Dyskusja o GRZEJĄCYCH SIĘ QUADACH .... Zapraszam do pomocy..
- wacoQ
- Posty: 599
- Rejestracja: ndz 13 lis, 2011
- Quad:: Przerwa techniczna :)
- Imię: waco
- Lokalizacja: WPI
Dyskusja o GRZEJĄCYCH SIĘ QUADACH .... Zapraszam do pomocy..
Witam serdecznie chciałbym poprosić o dyskusję na temat przegrzania się quada. Byłem posiadaczem MXU 500i IRS i w zeszłym roku podczas wycieczki z żoną w upalną niedzielę quad zagotował się. Wracaliśmy do domu na raty aby nie uszkodzić silnika. Po tej sytuacji chłodnica została wykąpana w specjalnym czyszczącym preparacie i przeniesiona na przedni bagażnik w celu mniejszego brudzenia się i lepszego chłodzenia. Od tamtej pory sytuacja nie powtórzyła się.
Przyszedł czas i quad zmienił właściciela. Nowy, Grzesiek dziś zrobił pierwszy wypad no i skończyło się zagotowaniem płynu. Nadmienię że trasa była tylko asfaltowo - szutrowa przez godzinę max półtora. Temperatura na dworze koło 30*C chłodnica czysta, płyn raczej ok, wiatrak sprawny.
Chcąc być fer w stosunku do kupującego prosił bym o dyskusje i pomoc w rozwiązaniu problemu, czy to wina sprzętu czy konstrukcja quada i wysoka temperatura powietrza może powodować taki stan...
Przyszedł czas i quad zmienił właściciela. Nowy, Grzesiek dziś zrobił pierwszy wypad no i skończyło się zagotowaniem płynu. Nadmienię że trasa była tylko asfaltowo - szutrowa przez godzinę max półtora. Temperatura na dworze koło 30*C chłodnica czysta, płyn raczej ok, wiatrak sprawny.
Chcąc być fer w stosunku do kupującego prosił bym o dyskusje i pomoc w rozwiązaniu problemu, czy to wina sprzętu czy konstrukcja quada i wysoka temperatura powietrza może powodować taki stan...
Nie ważne czym się śmiga, ale ważne ile to przynosi frajdy
●●●●●TRANS-SQUAD-TEAM●●●●●
●●●●●WWW.TRANS-SQUAD-TEAM.PL●●●●●
Re: Dyskusja o GRZEJĄCYCH SIĘ QUADACH .... Zapraszam do pomo
Chłopaki z naszego teamu mieli podobne problemy w Kawach swoich. Dodatkowa chłodnica załatwiała sprawę (rurka aluminiowa z żeberkami montowana na węża).
- wacoQ
- Posty: 599
- Rejestracja: ndz 13 lis, 2011
- Quad:: Przerwa techniczna :)
- Imię: waco
- Lokalizacja: WPI
Re: Dyskusja o GRZEJĄCYCH SIĘ QUADACH .... Zapraszam do pomo
Dokładnie o tym samym pomyślałem, małe chłodniczki z radiatorem ktory oddaje szybko ciepło. Problem mógł zrodzic sie rowniez ze stylu jazdy. W moim wypadku byly to powiedzmy 30 minutowe przejazdy w jakieś miejsce i przerwa na "fajeczke" ognisko lub pogawedke. Zawsze byly tez jakies wodne przeszkody zeby troche sie pobabrac wiec to pewnie pomagalo w chlodzeniu.
Jimmi-ezg ile tych chlodniczek zakladali twoi znajomi do kawy...?
Jimmi-ezg ile tych chlodniczek zakladali twoi znajomi do kawy...?
Nie ważne czym się śmiga, ale ważne ile to przynosi frajdy
●●●●●TRANS-SQUAD-TEAM●●●●●
●●●●●WWW.TRANS-SQUAD-TEAM.PL●●●●●
- jarecki13
- Posty: 627
- Rejestracja: ndz 26 cze, 2011
- Quad:: TraktoReX 680 :)
- Imię: Jarek
- Lokalizacja: Dolny Śląsk B-c
Re: Dyskusja o GRZEJĄCYCH SIĘ QUADACH .... Zapraszam do pomo
Ja mam dwie ,za termostatem i przy wyjściu z chłodnicy, temp max jaką zanotowałem to 98 stopni przy takiej pogodzie a przy 95 załącza się wiatrak, myślę, że nawet bez tych coolerków nie gotował by się, ale lepiej dmuchać na zimne, najlepsze wyjście to chłodniac oleju ,a jak montować coolerka to dużego aby lepiej oddawał temp do otoczenia;-)
- wacoQ
- Posty: 599
- Rejestracja: ndz 13 lis, 2011
- Quad:: Przerwa techniczna :)
- Imię: waco
- Lokalizacja: WPI
Re: Dyskusja o GRZEJĄCYCH SIĘ QUADACH .... Zapraszam do pomo
Już kiedyś myślalem nad tym przy przenoszeniu chlodnicy jednak GM zalecilo sprawdzic obecny uklad czy bedzie wydajny moze jednak za malą chlodnice zaprojektowali inz Kymco ...
Nie ważne czym się śmiga, ale ważne ile to przynosi frajdy
●●●●●TRANS-SQUAD-TEAM●●●●●
●●●●●WWW.TRANS-SQUAD-TEAM.PL●●●●●
Re: Dyskusja o GRZEJĄCYCH SIĘ QUADACH .... Zapraszam do pomo
Czujnik temp cieczy i stale jej monitorowanie. inline coolery fajna sprawa ale polecam też montaż dodatkowej chlodnicyy oleju jeśli można (brute force) no i oczywiście spiecie wiatraka na krótko.
Ozo Drapers Squad
Re: Dyskusja o GRZEJĄCYCH SIĘ QUADACH .... Zapraszam do pomo
A przede wszystkim na czas upałów warto wyjąć termostat
- wacoQ
- Posty: 599
- Rejestracja: ndz 13 lis, 2011
- Quad:: Przerwa techniczna :)
- Imię: waco
- Lokalizacja: WPI
Re: Dyskusja o GRZEJĄCYCH SIĘ QUADACH .... Zapraszam do pomo
Możesz rozwinąć to co napisałeś ...ma-wi pisze:A przede wszystkim na czas upałów warto wyjąć termostat
Nie ważne czym się śmiga, ale ważne ile to przynosi frajdy
●●●●●TRANS-SQUAD-TEAM●●●●●
●●●●●WWW.TRANS-SQUAD-TEAM.PL●●●●●
Re: Dyskusja o GRZEJĄCYCH SIĘ QUADACH .... Zapraszam do pomo
po wyjeciu termostatu cały czas jest chłodzenie przez duży obieg zatem temperatura wody znacznie się obniży, zimą mamy wówczas silnik niedogrzany,ale latem to w niczym nie przeszkadza
- Adam Wieczorek
- Moderator
- Posty: 371
- Rejestracja: pt 07 sty, 2011
- Quad:: Suzuki KQ 700 2007r
- Imię: Adam
- Lokalizacja: Grodzisk Maz
- Kontakt:
Re: Dyskusja o GRZEJĄCYCH SIĘ QUADACH .... Zapraszam do pomo
Panowie w pełni sprawny układ chłodzenia nie powinien sprawiać problemów chyba że jeździcie na wodzie albo z brudna chłodnica. Żaden quad które posiadałem nie zagotował się podczas normalnej jazdy nawet w najgorsze upały. Jednak jeśli występują takie problemy to moim zdaniem dobrym rozwiązaniem jest chłodnica oleju i włącznik do wiatraka.
Najlepsze imprezy tylko z Quadowe Bezdroża. Wejdź i sprawdź