Dobra karta drogowa na rajdzie
Dobra karta drogowa na rajdzie
Czołem
Organizuję imprezy offroadowe. Już jakiś czas temu otworzyliśmy się na quady. Spora grupa do nas przyjeżdża, terenowo jest OK. Problemem naszym są karty drogowe do wbijania pieczątek. Jakie macie doświadczenia w tym temacie? Jak to wygląda na czasy obecne?
Ja jak startowałem w zawodach quadowych (będzie z dobre 5 lat temu) to były patenty na odrysowywanie ołówkiem z blachy z drzewa (bleh!) czy pieczątki na twardszej karcie z oczkiem w rogu (to stosujemy i u nas). I tak jak pieczątki, jak nie ma mrozu, są OK, tak jednak na naszych imprezach jest zazwyczaj od groma błota i karty wracają w opłakanym stanie, mocno nieczytelne czy urwane w połowie. Chcieli byśmy to poprawić - stąd pytam Was, co się sprawdza, a co nie...
Plan mamy na zalaminowanie kartki - cały tył, z przodu po obwodzie (z wyciętym okienkiem na tabelkę pod pieczątki)... ale czy to zda rezultat?
A może całość w folii i zlaminowany sam trójkąt? Reszta odchylana podczas podbijania?
Może co innego?
Dzielcie się słowem jak i fotami.
P.S.
Elektronika jak coś nie wchodzi w grę - nie ten budżet imprezowy.
Organizuję imprezy offroadowe. Już jakiś czas temu otworzyliśmy się na quady. Spora grupa do nas przyjeżdża, terenowo jest OK. Problemem naszym są karty drogowe do wbijania pieczątek. Jakie macie doświadczenia w tym temacie? Jak to wygląda na czasy obecne?
Ja jak startowałem w zawodach quadowych (będzie z dobre 5 lat temu) to były patenty na odrysowywanie ołówkiem z blachy z drzewa (bleh!) czy pieczątki na twardszej karcie z oczkiem w rogu (to stosujemy i u nas). I tak jak pieczątki, jak nie ma mrozu, są OK, tak jednak na naszych imprezach jest zazwyczaj od groma błota i karty wracają w opłakanym stanie, mocno nieczytelne czy urwane w połowie. Chcieli byśmy to poprawić - stąd pytam Was, co się sprawdza, a co nie...
Plan mamy na zalaminowanie kartki - cały tył, z przodu po obwodzie (z wyciętym okienkiem na tabelkę pod pieczątki)... ale czy to zda rezultat?
A może całość w folii i zlaminowany sam trójkąt? Reszta odchylana podczas podbijania?
Może co innego?
Dzielcie się słowem jak i fotami.
P.S.
Elektronika jak coś nie wchodzi w grę - nie ten budżet imprezowy.
- Iguana Team
- Moderator
- Posty: 456
- Rejestracja: wt 21 maja, 2013
- Quad:: Miśki dwa - G7 & 350 IRS
- Imię: Jaro
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
- Kontakt:
Re: Dobra karta drogowa na rajdzie
Max, tak teoretycznie, co cię obchodzi jak kto dba o kartę?
Karta ma przyjechać CZYTELNA na metę, po prostu.
Karta ma przyjechać CZYTELNA na metę, po prostu.
Re: Dobra karta drogowa na rajdzie
No niby tak... ale później są lamenty i płacze, że może jednak, a temu tak a temu tak...
... ale ostatnio sprawdził się w miarę patent z zalaminowanym tyłem, a z przodu okienko wycięte na papier - i się nie brudziły od tyłu, i nawet jak kto chlapnął to były nadal czytelne w jednym kawałku... ogólnie byliśmy zadowoleni...
Natomiast dyscyplina musi być napewno z kolejnością wstemplowywania pieczątek... taki rozrzut, a łatwe za punkt, trudne za dwa... więc i tak było liczenia!
... ale ostatnio sprawdził się w miarę patent z zalaminowanym tyłem, a z przodu okienko wycięte na papier - i się nie brudziły od tyłu, i nawet jak kto chlapnął to były nadal czytelne w jednym kawałku... ogólnie byliśmy zadowoleni...
Natomiast dyscyplina musi być napewno z kolejnością wstemplowywania pieczątek... taki rozrzut, a łatwe za punkt, trudne za dwa... więc i tak było liczenia!
Re: Dobra karta drogowa na rajdzie
Laminowanie plus wodoodporny papier fotograficzny atrament wsiąka ładnie woda nie, nie wiem jak z błotem bo nie sprawdzałem
- Iguana Team
- Moderator
- Posty: 456
- Rejestracja: wt 21 maja, 2013
- Quad:: Miśki dwa - G7 & 350 IRS
- Imię: Jaro
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
- Kontakt:
Re: Dobra karta drogowa na rajdzie
A czym się różni atrament od wody?
- Adam Wieczorek
- Moderator
- Posty: 371
- Rejestracja: pt 07 sty, 2011
- Quad:: Suzuki KQ 700 2007r
- Imię: Adam
- Lokalizacja: Grodzisk Maz
- Kontakt:
Re: Dobra karta drogowa na rajdzie
Najwięcej lamentuja ci co nie maja doświadczenia. Zawodnicy którzy jadą na wynik i startują w zawodach wiedzą jak zabezpieczyc kartę żeby nikt nie miał zadnych Ale. Nie ma co się przejmować placzkami, to sa zawody a nie jazda w koło komina, trzeba sobie radzić.
Re: Dobra karta drogowa na rajdzie
nie wiem ale że mnie zaintrygowałeś zrobiłem tak:
jako że mam papier fotograficzny ale zwykły nie wodoodporny popisałem go długopisem ołówkiem i przyłożyłem kilka pieczątek.
zanurzyłem w wodzie i efekt był taki: po jakimś czasie papier od nasiąknięcia zrobił się mokry miękki i było go łatwo przerwać, pieczątka rozmazała się w 2% (spłynął atrament który nie wsiąkł i to co spłneło można było wytrzeć bo niechciało wsiąkać coprawda tylko czarny bo mam pieczątke 2kolorową i niebieskiego nie ruszyło) i była nadal w 100% czytelna.
Wziąłem dodatkowo ufajdoliłem w ziemii z doniczki i po zmyciu wodą nie było śladu po tej operacji. Długopis i ołówek zero rozmazania.
Więc tak jak pisałem papier fotograficzny wodoodporny on jest wtedy taki bardziej plastikowy i z tego co mi się wydaje to nawet laminować nie trzeba.
jako że mam papier fotograficzny ale zwykły nie wodoodporny popisałem go długopisem ołówkiem i przyłożyłem kilka pieczątek.
zanurzyłem w wodzie i efekt był taki: po jakimś czasie papier od nasiąknięcia zrobił się mokry miękki i było go łatwo przerwać, pieczątka rozmazała się w 2% (spłynął atrament który nie wsiąkł i to co spłneło można było wytrzeć bo niechciało wsiąkać coprawda tylko czarny bo mam pieczątke 2kolorową i niebieskiego nie ruszyło) i była nadal w 100% czytelna.
Wziąłem dodatkowo ufajdoliłem w ziemii z doniczki i po zmyciu wodą nie było śladu po tej operacji. Długopis i ołówek zero rozmazania.
Więc tak jak pisałem papier fotograficzny wodoodporny on jest wtedy taki bardziej plastikowy i z tego co mi się wydaje to nawet laminować nie trzeba.
Re: Dobra karta drogowa na rajdzie
Przetestuję ten foto-papier.
Generalnie to i na grubym, który wcześniej mieliśmy to pieczątki spoko, błoto szło zmyć, zostawało co odbite... ale że papier cały nasiąknięty to się rwał... teraz większość zalaminowana to się trzymało, bez względu na stan papieru.
Ale może i też jest kwestia rygoru - liczymy tylko dobrze odbite pieczątki - ordnung mus sein.
Generalnie to i na grubym, który wcześniej mieliśmy to pieczątki spoko, błoto szło zmyć, zostawało co odbite... ale że papier cały nasiąknięty to się rwał... teraz większość zalaminowana to się trzymało, bez względu na stan papieru.
Ale może i też jest kwestia rygoru - liczymy tylko dobrze odbite pieczątki - ordnung mus sein.
- Iguana Team
- Moderator
- Posty: 456
- Rejestracja: wt 21 maja, 2013
- Quad:: Miśki dwa - G7 & 350 IRS
- Imię: Jaro
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
- Kontakt:
Re: Dobra karta drogowa na rajdzie
I na tym to polegaMax pisze:Ale może i też jest kwestia rygoru - liczymy tylko dobrze odbite pieczątki - ordnung mus sein.
![Very Happy :D](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_biggrin.gif)
- Pele7353
- Posty: 51
- Rejestracja: czw 20 mar, 2014
- Quad:: 250 Kinroad
- Imię: Pawel
- Lokalizacja: Rio/Torun
Re: Dobra karta drogowa na rajdzie
a nie prosciej walnac pieczatke cos popisac i za pazuche pod skozany kombinezon? Tam bloto i woda chyba nie dojdzie...
Ja jeszcze nie bylem ale... ciekawe;)
Ja jeszcze nie bylem ale... ciekawe;)
Chcialbym w szybkim TEMPIE
Przy niedwielkich kosztach
Przerobic
i
Nadac mu
Charakter miastowych ulic...!!
Licze na to FORUM! ATV Polautomat =D
Przy niedwielkich kosztach
Przerobic
i
Nadac mu
Charakter miastowych ulic...!!
Licze na to FORUM! ATV Polautomat =D