Co lepsze ?
no nieźle to wygląda na fotach, jak znam życie w naturze jeszcze lepiej ,leciałem w zeszłym roku do CRO w konwoju i czasem siedziała mi na ogonie CBR600 (braciszek) na xenonie, myślałem że oszaleję (walił w lusterka jak wściekły, zwłaszcza w nocy )
tutaj fota: CBR na Xenonie
jak by mi przyszło wcisnąć xenony do wszystkich 4ech lamp w quadzie.... to bida
a tak wracając do TEMATU to mam właśnie SP300U i jak do lasu to raczej właśnie tego polecam, ma większy prześwit i zarąbiste opony (Kenda Bear Claw) wspina sie na trawiaste górki bez większego wysiłku (trzeba go dobrze balansować bo dosyć wysoki jest - jednego piona na stoku już zaliczyłem), piaszczyste trochę gorzej (wąskie opony i napęd tylko tylny) ale i tak polecam, zwiedziłem takie zakamarki okolicy o których istnieniu nie miałem zielonego pojęcia
tutaj fota: CBR na Xenonie
jak by mi przyszło wcisnąć xenony do wszystkich 4ech lamp w quadzie.... to bida
a tak wracając do TEMATU to mam właśnie SP300U i jak do lasu to raczej właśnie tego polecam, ma większy prześwit i zarąbiste opony (Kenda Bear Claw) wspina sie na trawiaste górki bez większego wysiłku (trzeba go dobrze balansować bo dosyć wysoki jest - jednego piona na stoku już zaliczyłem), piaszczyste trochę gorzej (wąskie opony i napęd tylko tylny) ale i tak polecam, zwiedziłem takie zakamarki okolicy o których istnieniu nie miałem zielonego pojęcia
brak filozoficznych podpisów do podziału...
stajenka: SP 300U, czasem miśki 660 i 700
stajenka: SP 300U, czasem miśki 660 i 700