CF moto 500 Podkapacie, Małopolska, Świetokrzyskie

[Zmora1966]

Dopiero teraz po awarii odczytałem z faktur że lany był olej Motul 6100 zamiast 5100.

Mało prawdopodobne żeby przyczyną był olej... aczkolwiek to co napisałeś nic nie mówi... ważna jest lepkość - jaki był lany? Powinien być 10w40

To czy to seria 5100 czy 6100 a powinia być Quad 4T, moim zdaniem nie może być przyczyną awarii

[atomboy]

jestem z Krakowa/okolic CF 500 blisko 3000km sam zmieniam oleje/filtry bo serwisy walą w ciula. Quad jest chiński a nie szwedzki od nich to mamy tylko ch... dystrybucję i piękne bajki serwisantów dyletantów. Czytaj forum jest skarbnicą wiedzy. U mnie zepsuł się wybierak biegów kosmetyka i po problemie. Na początku przecierp ten tysiąc kilosów na gwarancji, dotrzeć i co ma się zepsuć puści pewnie w ciągu najbliższych setek km - niech naprawiają chociaż uważam, że to udana konstrukcja i na początek to świetny wybór. Mocy będzie brakować w miarę apetytu na początku będziesz bardzo zadowolony potem odblokowanie i uśmiech jeszcze szerszy. W terenie jeżdżę ze znacznie droższymi maszynami i jakoś nie odstaję. Po asfalcie też nie mało jeżdżę i tylni napęd jak na razie bez szwanku i on nie ma mechanizmu różnicowego, koła obracają się równo. Jeśli chcesz zobaczyć zapraszam

Serwis co 450km wymysł tylko chyba dla Polaków w USA te same modele mają zupełnie inne zalecenia. ATV sveden po prostu leci w bolca i chce aby ludzie pozbyli się gwarancji czym prędzej inaczej tego nie można nazwać. Na serwisach nie ma co polegać - trzeba patrzeć na ręce zabierać zużyte elementy, robić zdjęcia przed wjazdem na serwis i po wyjeździe. Foto książki przed i po, nalegać na wykaz i wpisy co zostało wymienione i ile etc. Oczywiście nie chcę generalizować i wrzucać wszystkich do jednego wora bo parę serwisów obecnych także na forum robi robotę rzetelnie ale o tym sobie poczytasz sam.

Z elementów koniecznych to alu podłoga w tym także pod stopami albo prędzej czy później zobaczysz tam gałąź może nawet w nodze. "Polecana" 1300zł z otworami montażowymi które niezbyt pasują )) za 300-400zł kupisz odpowiedni arkusz 4mm i sam wytniesz w godzinę. Wymiary dostępne na necie. Wyciągarka jest konieczna, możesz też wyciągać się pasem transportowym owiniętym na koło ale...rozważ od razu kupno. Reszta jak światła etc wedle uznania i potrzeb sam będziesz lepiej wiedział. Jeśli będziesz szukać w Krk możliwe, że udałoby mi się wywalczyć jakieś zniżki dla Ciebie na gadzinę.

CF moto 500 jest przyjaznym dla początkującego usera sprzętem może i duży, toporny może nie jest najpiękniejszy ale na razie nie zawiódł, wykonanie przyzwoite nie ma wstydu śmiało można śmigać z "markowymi" gadzinami.

[rstpiotrek]

Powracając do tematu też jestem z okolic Rzeszowa i korzystając z okazji poszukuje posiadacza CF X8 chciałbym o quadziku pogadać ponieważ mam takiego od kwietnia 2014 przejechałem 1200 km i od jakiegoś czasu praca silnika zaczeła mnie denerwować i męczyć poprostu dławi go jak starego poloneza a w końcu X8 jest na wtrysku i to nie byle jakim bo DELPHI przez co nic sam nie poreguluje a w serwisie to robią tylko wielkie oczy i każą jeździć bo przecież nic się nie zepsuło a jeszcze tak strasznie nie pracuje, i weź tu bądź mądry Sam wiem dobrze że na początku tak nie było pracował równo i rytmicznie dlatego chciałbym porównać to z innym egzemplarzem lub przynajmniej porozmawiać na podobne tematy. Proszę więc kolegów z południowo wschodnich stron o pomoc

[walek1978]

Powracając do tematu też jestem z okolic Rzeszowa i korzystając z okazji poszukuje posiadacza CF X8 chciałbym o quadziku pogadać ponieważ mam takiego od kwietnia 2014 przejechałem 1200 km i od jakiegoś czasu praca silnika zaczeła mnie denerwować i męczyć poprostu dławi go jak starego poloneza a w końcu X8 jest na wtrysku i to nie byle jakim bo DELPHI przez co nic sam nie poreguluje a w serwisie to robią tylko wielkie oczy i każą jeździć bo przecież nic się nie zepsuło a jeszcze tak strasznie nie pracuje, i weź tu bądź mądry Sam wiem dobrze że na początku tak nie było pracował równo i rytmicznie dlatego chciałbym porównać to z innym egzemplarzem lub przynajmniej porozmawiać na podobne tematy. Proszę więc kolegów z południowo wschodnich stron o pomoc

Powiem tak może nie te rejony ale zapytaj Olsztyniaka bo taka sama ja bym ci pomógł bardzo chętnie ale mam tylko 500 long a on ma ten sam sprzęt więc podejrzewam że jak nie doradzi to coś wymyśli tym bardziej że nie dawno mój brat kupił takiego bydlaka. Na spokojnie poczekaj bez stresu i bedzie dobrze. chłopaki poradzą. Pozdro

[oolsztyniak]

Spoko, pisz, dzwoń.
Nawet możesz podjechać

[Zmora1966]

Powracając do tematu też jestem z okolic Rzeszowa i korzystając z okazji poszukuje posiadacza CF X8 chciałbym o quadziku pogadać ponieważ mam takiego od kwietnia 2014 przejechałem 1200 km i od jakiegoś czasu praca silnika zaczeła mnie denerwować i męczyć poprostu dławi go jak starego poloneza a w końcu X8 jest na wtrysku i to nie byle jakim bo DELPHI przez co nic sam nie poreguluje a w serwisie to robią tylko wielkie oczy i każą jeździć bo przecież nic się nie zepsuło a jeszcze tak strasznie nie pracuje, i weź tu bądź mądry Sam wiem dobrze że na początku tak nie było pracował równo i rytmicznie dlatego chciałbym porównać to z innym egzemplarzem lub przynajmniej porozmawiać na podobne tematy. Proszę więc kolegów z południowo wschodnich stron o pomoc

Kolego może głupie pytanie zadam ale nie piszesz nic na ten temat:
A Cfka była wogóle na serwisie - co robili? kiedy? czy były w niej ustawiane zawory?
Czy paliwo jest pewne? czy miałeś zmieniany filter paliwa? jak wygląda filtr powietrza?

Sławek

[DKfan]

Mi to z opisu przypomina sławetne sondy lambda. Quad przestaje jechać, dławi się kiedy potrzebuje większej siły, rośnie spalanie. Oczywiście podobne objawy dają i inne usterki.
Coś świeci się na ekranie?jakaś kontrolka której wcześniej nie było?

[rstpiotrek]

maszyna była i jest regularnie serwisowana co 500km tak mi napisali w książce przy zakupie i tak robie a podczas serwisu to wymiana oleju filtra i jak to oni mówią oględziny ogólne całego pojazdu i dokręcanie wszystkich połączeń, swoją droga coś muszą mówić. Co do paliwa to pewne 100% filtr powietrza czyściutki, paliwowego nie ruszałem a zawory to pingwin pisał mi że dopiero ok 3000km wcześniej by nie ruszał. Na moje amatorskie oko to jest coś z zapłonem lub kable wysokiego napięcia. Kolego Dkfan - też zwracano uwage na sonde ale to nie jest aż takie dławienie że brakuje mocy bo motorek smiga normalnie i wszystko jest ok tylko podczas jazdy wygłąda to tak że ruszam przyspieszam wszystko idealnie dopiero jak wyrównam obroty i wciskam cyngiel żeby dalej przyspieszyć to jest dławienie aż szarpnie i jedzie dalej ok tylko to jest strasznie denerwujące szczególnie jak puszczam gaz hamuje silnikiem i wtedy chce przyśpieszyć np. z górki to masakra szarpie aż wstyd dlatego ciekawy jestem jak inne takie maszyny jeżdżą bo na serwisie mówią że to jest quad i on ma taką kulturę pracy że to nie limuzyna ale sam wiem że wcześniej tak nie było, no i na wolnych obrotach nie chodzi tak jak chodził. W mojej drugiej 250 tce miałem podobnie ale po wymianie świecy jak ręka odją tu też wymieniłem ale bez różnicy.