Na liczniku 360 km no i pojawił się pierwszy problem. Wczoraj wyskoczyłem na traskę, wypróbować soft do nawigacji i w trakcie trasy, zauważyłem ,że w pewnym momencie na liczniku pojawiło się 0 km/h. Zatrzymałem się na chwilę i stwierdziłem , że w takim razie "zawijka" do chaty i nagle zaskoczył ale na parę sekund a do tego zaczęła migać kontrolka ta od wtrysku i licznik raz pokazywał ok , raz nic , albo pokazywał dziwne wartości. Po domem jeszcze zauważyłem ,że jak zblokowałem dyfer to quad zachowywał się tak jakby był na wstecznym w sensie takim, że odcinał zapłon. Mało jeszcze korztstałem z blokady dyfa ale z tego co pamiętam to wcześniej tak nie robił, po wciśnięciu guzika z oznaczeniem ! zachowywał się normalnie ,czyli tak jak powinien gdyby to był wsteczny. Quada już wczoraj nie ruszałem. Dzisiaj zszedłem do garażu i objaw jest taki, że nawet przy wyłączonym silniku licznik pokazuje, że jade np. 10-30 km /h i nawet km mi nabija
i dzieje się to niezależnie od tego ,czy gad jest odpalony czy nie , ponadto cały czas miga ta kontrolka. W necie wyczytałem , że te migania to kod błędu przy czym 0 to 10 5 to 5 co by dawało ,że kod błędu to 0500 ale jak to zwykle z moim fartem wszystkie kody są w manualu ale 0500 nie ma , najbliższy to 0501 , który oznacza the signal of rotate speed sensor is unusual nie wiem, czy łączyć tą informację bo gdyby miał wybijać 0501 to by wybijał 0501 a nie 0500 ale jak widać ma to coś wspólnego z problemem jaki się pojawił. No i pytanie moje jest takie, czy spotkaliście się z czymś takim? Raczej chyba nie będę dłubał bo są ludzie ,którzy się na tym znają ale zastanawiam się ,czy nie jest to kurczę problem jakiejś kostki , czy łączenia a wniosek ten wyciągam stąd ,że quad poza tymi 3 objawami zachowuje się całkowicie normalnie tzn odpala , jedzie, wskazuje temperaturę itd. Jeśli nikt nie ma pomysłu po prostu odstawie go do serwisu ale może ktoś wie gdzie zajrzeć, obejrzeć , wyczyścić. Z góry dziękuje za wskazówki. pozdrawiam Wojtek
Ale faktycznie dam sobie spokój .
