Błonie, Kampinos - ktoś lata w tych okolicach?

Ustawki, wypady, quadowanie i wszystkie nieformalne spotkania quadowe - informuj, szukaj, zapraszaj, zamieszczaj relacje i zdjęcia...
Awatar użytkownika
Arecki
Moderator
Posty: 816
Rejestracja: śr 30 sie, 2006
Lokalizacja: Kabaty :)
Kontakt:

Post autor: Arecki » pn 19 lut, 2007

Najbliższe górkowate wertepasy mam ok. 2 km od siebie (Łysą Górą zwane), poza tym płasko jak na patelni... 18km od centrum W-wy a ja z okna Pałac Kultury widzę :)
Najbliższe naturalnie "sfałdowane" tereny mam właśnie w KPN - ok. 9 km w północnym kierunku ode mnie, więc też kłopotu wielkiego nie ma - przyjamniej jeśli chodzi o znalezienie terenu...
Na zachód i południowy-zachód mam gęste lasy, bajora, łąki, rozlewiska... Też jest gdzie polatać na codzień.
Wszędzie poza tym mam same pola z uprawami :( A że nie zwykłem nikomu po uprawach latać w poszukiwaniu nawet polnej drogi docieram do ciekawych i niespodziewanie napotkanych miejsc - rzeczki, rowy, bagienka, totalne chaszcze :)

Mogę również po polnej drodze wzdłuż torów pościgać się np. z pociągiem relacji Warszawa-Berlin mając w głowie powiedzenie starego koguta który goni kurę - "Dorwę, nie dorwę, przelecieć się warto" :lol:
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...

MaciekP
Posty: 615
Rejestracja: pn 17 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MaciekP » pn 19 lut, 2007

Powiem szczerze, że perspektywa latania przez KPN napawa mnie przerazeniem.
Jeździlem tam trochę na rowerze w tempie i nawet na nim nie odważyłem się zjeżdzać ze szlaków.
To unikalny chroniony teren i gdybym spotkał tam quada ...nie ręczę za siebie. Trzeba powiedzić uczciwie, że byłoby to MAKSYMALNE przegięcie. Świętym raczej nie jestem, ale są rzeczy jakich ruszać się nie powinno.

Gdyby sie rozeszło po świecie.... to Rozpuda się przy tym chowa.

samamer
Posty: 41
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Łomianki
Kontakt:

Post autor: samamer » pn 19 lut, 2007

Jak jezdzic po kampinosie to raczej tylko po zachodniej stronie trasy leszno-nowy dworek, na wschodniej stronie zbyt duzo ludzi,a i tereny scislej chronione.Raczej tez nie wyobrazam sobie jezdzenia miedzy turystami,zreszta tu zbyt plaski teren a tam jest troche górek.

Awatar użytkownika
Arecki
Moderator
Posty: 816
Rejestracja: śr 30 sie, 2006
Lokalizacja: Kabaty :)
Kontakt:

Post autor: Arecki » wt 20 lut, 2007

Maćku - nie jest tak wcale dramatycznie, a i perspektywa samego przelotu przez KPN nie jest aż taka tragiczna - o ile sam bardzo rozległy teren całego terytorium Parku zna się coś kolwiek więcej niż z perspektywy wypoczynku na szlaku rowerowym... 8)

Dramaturgia przelecenia przez Park skraca się m.in. do faktu, iż np. przez KPN prowadzi z Błonia asfaltowa droga nr 579 do Kazunia... Jest kilka szutrowych dróg dostępnych dla ruchu publicznego, kilkadziesiąt mniejszych prawie polnych dróg i "ścieżek" dostępnych dla kołowego ruchu lokalnego... Poza szlakami rowerowymi i pieszymi na terenach zalesionych - które jak sądzę miałeś na myśli - bez niczyjej zgody i zupełnie legalnie śmiało można polatać, nie czyniąc spustoszeń i bez tzw. przegięć...
Tylko jazda po szutrowych czy polnych, ale nadal drogach na quadzie przeprawowym to nie jest to co ja akurat lubię najbardziej...

Wspomniane zaś przeze mnie tereny należące do tzw. III strefy ochronnej, to najczęściej rozległe pola, łąki, tereny piaszczyste, nieurodzaje lub też oddane przez "zasiedzenie" tereny prywatne - najczęściej działki lub pola uprawne... Na obrzeżach tej strefy znajduje się wiele ciekawych terenów, po których swobodnie, nikomu nie przeszkadzając śmiało można BY polatać - z tym że w moim przypadku wszystko chcę załatwić zupełnie legalnie.
Pomimo, że jest to jeden z większych Parków Narodowych "kwitnie" tu również i to na dużą skalę preceder powszechnie nazywany "kłusownictwem". Dotyczy on tak samej zwierzyny jak i nielegalnej wycinki drzew, o dzikich wysypiskach, wszelkiej maści świństw chemicznych, składów opon, etc. - nie wspomnę...
W obronie przed takimi działaniami, wsparcia dla ochrony Parku i w zamian za mozliwość legalnej jazdy na quadzie rozmawiam z władzami KPN'u.
Więc jak widzisz nie trzeba wcale ryć i huczeć quadami po lesie, ale nie znaczy to wcale że nie mozna nimi pojeździć po terenie Kampinowskiego Parku Narodowego...

A i na rowery serdecznie zapraszam - z chęcią pojeżdżę razem z Tobą... :D
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...

samamer
Posty: 41
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Łomianki
Kontakt:

Post autor: samamer » wt 20 lut, 2007

Arecki, tak trzymaj, jak bedziesz planował jakis wypad daj znac chetnie sie przyłacze z łomiankowa mam niedaleko a tez brakuje mi chetnych do pobrudzenia sie, w ten weekend planuje wypad do szczyrku na narty ale wezme miska bo sniegu raczej niewiele do jazdy

iras61
Posty: 1093
Rejestracja: pn 11 gru, 2006
Lokalizacja: stargard szcz.

Post autor: iras61 » sob 03 mar, 2007

misiek dobra rzecz zawsze jest się do czego przytulić :lol:
[size=75]extrema jest dobra na wszystko[/size]

Awatar użytkownika
mesel
V-ce Admin
Posty: 1179
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Post autor: mesel » sob 03 mar, 2007

No ale kanałek przed domem teściów masz mega fajny...jedyne co mi przy chodz na myśl to operacja penetracja i to wzdłóż :lol: . Dla mojego BMW dojazd dziś do Ciebie był nie lada wyzwaniem coby miski nie urwać........droga super :shock:

Ale te rozlewiska , które widać z mostu na trasie są warte grzechu......ale tylko jak się ma lekki sprzęt a bestia już tak ogołocona :lol: że może się od ziemi oderwie...

Awatar użytkownika
Arecki
Moderator
Posty: 816
Rejestracja: śr 30 sie, 2006
Lokalizacja: Kabaty :)
Kontakt:

Post autor: Arecki » sob 03 mar, 2007

Oj tak... potaplać się to jest tu gdzie...
Utrata (bo tak sie nazywa ta rzeczka) i kilka okolicznych kanałków które dopływają do niej to doskonałe miejsce do treningu wodno-błotnych przepraw...
Stąd właśnie między innymi montaż snoorkli na Bestii... i paru innych przydatnych pier******** :) Już dziś (chociaż jeszcze mocno rozebrana) zaczyna nabierać kolorów i osobistego wdzięku...

Po skończeniu roboty z Bestią - oczywiście nie zapomne pochwalić się kilkoma fotkami :)
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...

Awatar użytkownika
mesel
V-ce Admin
Posty: 1179
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Post autor: mesel » ndz 04 mar, 2007

mocno rozebrana :lol: ....chyba raczej prawie cała a wiadomo że prawie robi różnicę

Awatar użytkownika
Arecki
Moderator
Posty: 816
Rejestracja: śr 30 sie, 2006
Lokalizacja: Kabaty :)
Kontakt:

Post autor: Arecki » ndz 25 mar, 2007

Generalnie po dzisiejszej objazdówce KPN'u jestem zakochany w tym terenie...
Lasy, łąki, szutry, bagna, rzeczki i kanałki, piachy, hopki, górki, dołki, trawersiki, krzaczole, powalone drzewa.... Poprostu wszystko i to na obszarze niecałych 39.000 hektarów :shock:
Nawet niekoniecznie trzeba zjeżdżać z dróg których jest pełno i po których legalnie można sie poruszać - większość tych dróżek prowadzi przez te wszystkie tereny które wymieniłem, niektóre z nich stoją zalane wodą... Wspinaczki i trawersy na dość stromych ok. 40 metrowych pagórkach... Rewelacja, poprostu bajka...
Przejechanie całego tego terenu zajmie mi kilka dobrych miesięcy jak nie lat :)
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ustawki quadowe”