Blokada przedniego mostu - po co to w ogóle?

[stahoo]

takim kiedys tez jezdzilem

[piter_m]

Honda Foreman 450 ES- posiada mechanizm TraxLock, mechanizm różnicowy ma poślizg w zależności od momentu obrotowego, czyli prosto mówiąc, dajesz mało gazu, działa różnicówka, więcej, mechanizm się blokuje.
Brute Force, ma dźwigienkę (mechniczmą) której wciśnięcie powoduje zwiększenie tarcia mechanizmu róznicowego.

Wszytko po to żeby można było skręcić kierownicą i jakoś jechać ...

[prezziguzzi]

boski ten twój stary sprzęcik

wiemy wiemy piter_m .jeżdziłeś polarisem jeżeli nie to się przejedż sam zobaczysz jak to powinno działąć


martines a ukręciłeś kiedyś w unimogu dyferek ja tak

[piter_m]

No cóż, chciałem zabłysnąć wiedzą

Polarisem nie jeździłem, jak tam działa blokada ?

[prezziguzzi]

po prostu działa kiedy trzeba czy jedziesz szybko czy wolno z górki czy pod górkę w wodzie czy po suchym czary mary koło traci minimalnie przyczepność względem drugiego i już ją masz.... jedno masz w górze drugie na ziemi załączona bez opóżnienia w 100% do tego stopnia że możesz ukręcic przegób no oczywiście jak masz moc

.do tego nie odczuwasz nic na kierownicy, prosto i pewnie

ps.jest tu gdzieś MOTYF widział dokładnie jak wspaniale to działa i obiektywnie mógłby sie wypowiedzieć

[Motyf]

Witajcie,
Polarisy mają faktycznie świetną blokadę. Troche za dużo powiedziałem.
Blokade mają taką jak inne dobre quady czyli po prostu 100%.
Zaletą Polarisów jest po prostu jej automatyczne załączanie w przypadku poślizgu któregoś koła. Kierowca nie musi się zastanawiać czy włączyć blokadę przed wjazdem do błota, nie musi zatrzymywac się by ją włączyć tylko po prostu uruchamia się automatycznie. Bardzo ciekawe rozwiazanie a sam na własne oczy wiadziałem, ze to działa

[Krzysztof Wronowski]

"W polarisie masz 2x4 normalnie i pełne 4x4 na sztywno po załączeniu AWD , w polarisie nie ma żadnej blokady, nie ma nawet przedniego mostu w rozumieniu "samochodowym", z przodu jest tylko przekładnia z wału napędowego na przednie półosie i nic więcej!!! Cały dowcip polega na sprzęgiełkach które są w przednich piastach i które się zapinają mechanicznie kiedy wystepuje różnica pomiędzy obrotami kół przednich i tylnych, jak tylne koła nie buksują masz tylko tył , jak zaczynasz się ślizgać zapina się przód (oba koła) i cię wyciąga z błota."

Taką informację znalazłem w necie na temat "blokady" w polarisie

[stahoo]

"prezziguzzi X2"napisal: martines a ukręciłeś kiedyś w unimogu dyferek ja tak

nie, nie dalo rady... jedyna rzecz, ktora mozna bylo tam ukrecic to lusterko

[prezziguzzi]

tak krzysiu jest np.w sclamblerze............... natomiast w sportsmenach nie ma żednych sprzęgiełek tylko hamskie przegóby a cały widz jest w przednim mechaniżmie pogrzebany

[prezziguzzi]

a co do unimoga to tak jak w quadzie wszystko można niestety ukręcić........... taki nasz los terenowców