BIESY DLA WSZYSTKICH II 6-8.XI.2009

Archiwum bezciśnieniowych imprez turystycznych, integracyjnych i zlotowych.
Awatar użytkownika
cerrone
Posty: 567
Rejestracja: pn 07 sty, 2008
Quad:: Yamaha RingRoad
Lokalizacja: bieszczady
Kontakt:

Post autor: cerrone » ndz 08 lis, 2009

BIESY dla WSZYSTKICH II - to już historia :



Pogoda pozwoliła Wszystkich na delektowanie się trasą – słoneczko przywitało wszystkich w piątek , w nocy ciepło jak na tą porę roku , nad ranem mrzawka , gesta mgła i chwilę później wstaje nowy dzień i pozwala wszystkim nacieszyć oko pięknymi widokami i terenem gdzie mieliśmy okazję jeździć ….



Przyjechało 50 raiderów na różnych sprzętach ,ale z tym samym błyskiem w oku co potwierdziło się już o 20tej w piątkowy wieczór gdy została otwarta trasa i park maszyn zaczął świecić pustkami .



Wszyscy w terenie w różnych miejscach tracka , podbijają kolejne karty co potwierdza obecność w tym miejscu …



Woda, wawozy , moczar , glina , wszystko to przygrywa do “tańca ” przez 20 godzin uczestnikom Biesów dla Wszystkich II



Wieczorem bankiet na nim sielanka , miło , wesoło .



Myślę że wszyscy się wyjeździli do syta .



Winik Biesów II i Podziękowania



1.Śmigło



2. Piotr i Marcin Pocięgiel



3. Mentos i Malutki



Dzięki Wszystkim za przybycie , zabawę z uśmiechem na twarzy , brak ciśnień i satysfakcję z jazdy …

:oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski:



wszystkie wyniki na stronie orga





Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek
Yamaha RingRoad

Awatar użytkownika
materatz
Posty: 55
Rejestracja: śr 19 mar, 2008
Lokalizacja: Brzozów

Post autor: materatz » czw 12 lis, 2009

Krótka relacja filmowa z imprezy

Bieszczady Dla Wszystkich II edycja FILM

smiglo
Posty: 44
Rejestracja: pt 03 paź, 2008
Lokalizacja: Warszawa-Wawer

Post autor: smiglo » ndz 15 lis, 2009

Cześć,
zupełnie nie miałem czasu, żeby napisać podziękowania dla Łukasza i jego ekipy za przygotowanie rajdu. Tak więc DZIĘKUJĘ! Jest za co - bardzo miła atmosfera, czyste, ciepłe domki i najlepsze tereny, na których do tej pory jeździłem. Bardzo byłem ciekawy co oznacza hasło "Biesy dla wszystkich", bo znam te tereny z Dziczy Bieszczadzkiej i wiem, że sporo osób określa je jako "rzeźnia dla ludzi i rzeźnia dla sprzętu"...
Impreza była rewelacyjna, trasy do zrobienia na kołach, duża liczba pieczątek (a właściwie kart, bo każdy miał "swoją" pieczątkę), która zmuszała do jechania według wytyczonej trasy - każda próba ominięcia trasy kończyła się utratą pieczątek. Dawno się tak nie najeździłem! TEREN I TRASA BYŁY TAK FAJNE, że dwie pętle zrobiłem po dwa razy! Nic tylko JEŹDZIĆ, JEŹDZIĆ i JEŹDZIĆ!
Przyznam, że poszedłem na łatwiznę - zamiast jechać na Roadbook pojechałem na track z GPS-a. I nie wiem po co to zrobiłem... oczywiście z lenistwa... Następnym razem pozostanę przy sprawdzonym Roadbook'u, który dostarcza dodatkowych atrakcji i "harcerskich" przeżyć. Jazda na Roadbook'a jest dużo ciekawsza!
Na Biesy pojechaliśmy razem z Jasiem, z którym jeździmy na Dzicz, i z moim przyjacielem Piotrem, który w całej karierze quadowca spędził na quadzie 15 minut. Teraz może jeszcze doliczyć jakieś 18 godzin doświadczeń, praktyki i objeżdżenia... Wypożyczyliśmy od Cerrone Rubicona i Piotr przejechał całą trasę - jak stwierdził "umordował się całkowicie i przetrwał parę kryzysów w nocy". Ale PRZEJECHAŁ!
Takich tras jak u Łukasza w Bieszczadach jest chyba niewiele. Na tym samym terenie może odbyć się bardzo trudna i wymagająca DZICZ BIESZCZADZKA i jednocześnie dający wiele doświadczeń i wyzwań rajd turystyczno-przeprawowy BIESY DLA WSZYSTKICH! Zaletą tego rajdu jest to, że prawie 100% trasy jest do przejechania na kołach i to w niesamowicie "bezciśnieniowej" i koleżeńskiej atmosferze. Co najważniejsze - cały rajd jest do przejechania i daje to ogromnie dużo zadowolenia i satysfakcji.
Bawiliśmy się świetnie!
Brawa i podziękowania dla organizatora!

Maciek "Śmigło"
P.S. a tak na prawdę, to rozważam zostawienie quada na stałe u Łukasza i tylko dojeżdżanie z W-wy na weekendowe latanie! Po co wozić quada tyle kilometrów, skoro najlepsze tereny są u Łukasza?!??!

Awatar użytkownika
cerrone
Posty: 567
Rejestracja: pn 07 sty, 2008
Quad:: Yamaha RingRoad
Lokalizacja: bieszczady
Kontakt:

Post autor: cerrone » pt 22 sty, 2010

Zapraszam na relacje w prasie "Quadzik" w najnowszym numerze relacja :D

i na III edycję która dostała do zabawy nowe "nie ograniczone" tereny :mrgreen:
23 -25.kwiecień.2010
Yamaha RingRoad

ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy turystyczne, integracyjne i zloty”