Biały Miś przewodnik ;) 21.01.12

[Progress]

Nie moge pisać paluchy mnie bolą...

[Scorpion94]

Wyprawa Mega bardzo dużo poślizgów, niespodzianek ... ręce też mnie bolą ....jak wpadliśmy do raju na początku to było nam cieplej niż w lato .... po prostu trzeba to przeżyć czekamy na filmiki od Adriana jeszcze i zdjęcia Tomka

[tomek-roman]

bardzo fajna wyprawa do białego raju i na śnieżne forty

to co mam:

http://youtu.be/Fp4tjA4984U

http://youtu.be/KdV19FaMRqM

[Michał11]

Cześć Panowie, napiszcie gdzie jest ten biały raj i forty, bo słyszałem że to fajne miejsca. My (3 x KQ, G7 i XMR) jutro wybieramysię na wycieczkę. Z fotek widać że jest fajnie. Poniżej filmik z ostatniej wycieczki

Będę wdzięczy za info to może jutro polecimy. pozdrowienia.

[RAIDER112]

....siemacie fajnie że ktoś ..NOWY... się odezwał i w takim squadzie na waszym filmiku widać że jeżdzicie po znajomych terenach i macie też operatora kamerki któty chyba smiga ośką .... u nas też jest taki kolo tylko on jeszcze filmuje z POWIETRZA.... CO do waszego pytania ...GDZIE JEST ??? info: BIAŁY RAJ to teren prywatny około 50ha właściciel to kawał skur****** który bez ŁAPÓWY ANI RUSZ Kiedyś widzieliśmy się chyba nad rzeką ... Jak będziecie się ,,zbierać na następną wyprawkę ,,, oprócz jutrzejszej to dajcie znaka. Pozdro.

[RAIDER112]

bardzo fajna wyprawa do białego raju i na śnieżne forty

to co mam:

http://youtu.be/Fp4tjA4984U

http://youtu.be/KdV19FaMRqM

......wcale wam nie zazdroszcze a ten co tak kółka krecił to prawie jak KEN BLOCK.....
.....acha i pytanie co się stało operatorowi ???? ( filmik 2 )

[Progress]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=9VGwXHGWPXg[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=tWIMj-m8HwM[/youtube]

[Progress]

Jazda po wydmnie bardzo ciezka, śnieg mokry cieżki, nawet jak dawałem w palnik to kola w miejscu sie krecily i nie bylo oczekiwanego efektu.
Na zasniezonych szutrowkah juz lepiej a najlepiej jezdzilo mi sie po Sajgonie. Tomek zaje***** prowadzil czesciej trzeba go na szpice wyganiac ja juz ide na emeryture
Pod koniec oczywiscie kazda bagniwko i kaluze ogien wiec wrocilem mokry jak cholera ale nie przemokłem.
Skrzyiłem tylna felge na jednym z asfaltowych zakretów, nieduzo Maciek ma prawie kwadratowe i jezdzi wiec spoko
Kilka sarenek chcialo nam sie zuic pod koła ale im sie nie udało.
Czarne szyje machały ale nie mogłem im odmachac bo akurat brałem bokiem zakret w uliczke wktorej stała wiec tylko docisnąłem cyngiel do odcięcia dajac jej do zrozumienia ze tez ja pozdrawiam
Objechaliśmy, Raj, Zabraniec, Sajgon i Fort (moze ktos ma stan licznika ?)
Nie spotkalismy nikogo zmotoryzowanego, żadnych śladów quadzików.

[Michał11]

ok dzięki za info. Odezwę się.

[tomek-roman]

w niedzielę tez latałem tylko z inną ekipą