BASHAN BS 300 po rozgrzaniu gasnie, troche kopci
BASHAN BS 300 po rozgrzaniu gasnie, troche kopci
witam!! mam problem z moim bashanem bs 300 (tzw pitbull) silnik jak zimy odpala bez problemu, jednak pojawia sie niebieski dym-czyli cos jakby olej, jednak dzieje sie tak nie zawsze. Po rozgrzaniu do jazdy, juz tak nie widac tego kopcenia, chyba ze mocno sie przygazuje. Ok jazda- podczas spokojnej jazdy, nic sie nie dzieje, jednak przy jezdzie przy wyzszych obrotach po chwili go zaczyna dlawic -charakterystyczne buuuuu buuuu buuuu, i gasnie. po chwili odpala ( ok 20- 30 sekund czasami dluzej), mam wrazenie ze silnik sie grzeje, bo z okolic wydechu pojawia sie jakby dymek. Wczesniej mialem podobna sytuacje, oddalem do naprawy- podobno wymieniono tlok i pierscienie, jednak cylinder pozostal (zastanawia mnie przytarcie tego starego tloka-czy gladz cylindra nie ucierpiala). Chcialbym to sam naprawic, teraz tylko od czego zaczac? czytalem kiedys ze moze to byc luz zaworowy, czy zabierac sie od razu za rozbieranie silnika? zrobic ogledziny tloka i cylindra? czy moze sie bawic w szukanie czegos innego.
- Bilu.
- Posty: 213
- Rejestracja: ndz 20 paź, 2013
- Quad:: Arctic Cat 700, XTP 1000 2016
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Krzyżowice / Wrocław
Re: BASHAN BS 300 po rozgrzaniu gasnie, troche kopci
jak dla mnie to wygląda na tłok, dostaje temperatury i puchnie
Re: BASHAN BS 300 po rozgrzaniu gasnie, troche kopci
problem rozwiazany-pomoglo czyszczenie gaznika, pod zaworkiem plywaka jest taka tulejka z sitkiem, ktore bylo zapchane zamykamy temat