Adrenaliny nigdy dosyć

Tutaj możecie napisać wszystko co nie jest związane z quadami...
Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Adrenaliny nigdy dosyć

Post autor: Krzysztof Wronowski » śr 15 sie, 2007

Kiedy znudzi Ci się życie i zapragniesz naprawdę mocnych wrażeń sięgasz po...
...właśnie po co ... jednych coś wciąga inni niestety zaczynają coś wciągać , stąd najprostrza droga do kłopotów.
Naukowcy już dawno stwierdzili , że najsilniejszym narkotykiem od którego nie sposób się uwolnić a który jednocześnie jest całkowicie naturalny i nieszkodliwy jest ... adrenalina. Tylko jak ją wyzwolić - nie jest to takie proste?
Napiszcie proszę jak udaje się Wam wyzwolić adenalinę w waszych organizmach, co Was nakręca i pozwala cieszyć się życiem.

Jeden z moich sposobów:
Załączniki
DSC_0094.JPG
DSC_0102.JPG
DSC_0118.JPG
DSC_0125.JPG
DSC_0122.JPG
3fun - bo quady są naszą pasją

Awatar użytkownika
Ruszko
Moderator
Posty: 2014
Rejestracja: pt 06 kwie, 2007
Quad:: Suzuki LTR 450 sprzedam
Imię: Bartosz
Lokalizacja: Drezdenko
Kontakt:

Post autor: Ruszko » czw 16 sie, 2007

fajne suzuki...moim sposobem hm...^^ jazda quadem po hopkach;] i wyskoki duze;D ale po hopkach zupelnie nie znanych- nowych - jakie sie nawina;]

ps.balbym sie na takim potworze jezdzic - ile to ma do 100km/h?
Udało mi się dojść z niczego do czegoś, wystarczy silna wola, pasja i marzenia, to one motywują mnie do działań.
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!

iras61
Posty: 1093
Rejestracja: pn 11 gru, 2006
Lokalizacja: stargard szcz.

Post autor: iras61 » czw 16 sie, 2007

krzysik kidy ty znajdujesz na to czas :shock: ,j jak wydębie co drugi tydzień to jest extra :( daj recepte którą ty stosujesz :lol: mój sposób do upadlanie się z quadem do bólu oraz samochód :P
[size=75]extrema jest dobra na wszystko[/size]

Awatar użytkownika
tede74
Administrator
Posty: 1033
Rejestracja: sob 19 maja, 2007
Quad:: Scrambler XP 1000 S
Imię: Tomek
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

Post autor: tede74 » czw 16 sie, 2007

Na "krechę" na nartach po czarnej trasie :D i decha w pełnym ślizgu przy 6 B. Pełnia życia :twisted: :twisted:

Awatar użytkownika
Arecki
Moderator
Posty: 816
Rejestracja: śr 30 sie, 2006
Lokalizacja: Kabaty :)
Kontakt:

Post autor: Arecki » czw 16 sie, 2007

Moja recepta na "to coś co potrafi kręgosłup złamać" - wyzwalając adrenalinę pozytywną:

1. Szybowiec po udanej pętli i w locie nurkowym "rozkręcony" do ok. 350 km/h.... i po wyprostowaniu tuż nad ziemią, długi "kosiak" min. 2 m nad ziemią - niech nikt nie próbuje tego (nawet!) zanim sie nie wyszkoli w pilotażu...
Spadochronów z automatu nie lubię, bo... kilkanaście razy skoczyłem, ponieważ musiałem i mi sie nie spodobało.... A o tym pisać nie będę bo i adrenalinę mieli wszyscy zainteresowani... Bungy to pikuś...

2. Odczepiający się z braku sił, 3 palec jedynej uchwyconej dłoni - od uchwytu ścianki wisząc na pionowej 300m od ziemi skałce....

3. Jadąc przez nasz piękny kraj ciężarówką specjalistyczną (nie tzw. Tir'em) o napędzie 8x8 lub 10x8.... Holując naczepę o wadze 200 ton z "ponad gabarytem" długości 30m...

4. Ucząc się latania lat temu na lotnisku w Modlinie - poznałem myśliwce... I bez przygotowania bełt nie był zagrany. (Lot bojowy to start i na dopalaczach 3 min - i nad Toruniem kręcenie).

ps. Nadal się boję górskich stromych zboczy, choć nie raz wisiałem na linach...
Chociaż jestem pilotem, dalej "Dygam" siadając na skrzydle szybowca do skoku na "spadaku", chociaż spadałem na SP-5 i podobnych.... cykora mam jak diabli...
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...

Awatar użytkownika
mesel
V-ce Admin
Posty: 1179
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Post autor: mesel » pt 17 sie, 2007

Powrót do domu ( czyt: żony ) rano po , krótkim spotkaniu firmowym ze śladami szminki na koszuli i ... ;-)

aleksz
Posty: 475
Rejestracja: pn 16 kwie, 2007
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: aleksz » pt 17 sie, 2007

dla mnie to tradycyjna krecha na nartach,oczywiśće off-road na quadach i bmx :P

Awatar użytkownika
MERIT
Posty: 67
Rejestracja: czw 31 sie, 2006
Lokalizacja: Białystok

Post autor: MERIT » pt 17 sie, 2007

SKYDIVE!!!!!!!!!!!!!!!! 4000 m , 60 sek. swobodnego spadania a potem po otwarciu spadochronu - cisza, błękit nieba, przestrzeń wokół i szum wiatru w linkach. I więcej nic mi nie trzeba...
MERIT

Awatar użytkownika
KoKoS
Posty: 301
Rejestracja: wt 20 mar, 2007
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: KoKoS » pt 17 sie, 2007

1. Karate Kyokushin - podczas walki wytwarza się dużo adrenaliny :twisted:
2. Skuter Wodny
3. Quad

Ale jest jeszcze wiele rzeczy których chcę sprubować :P
PoZdRo FoR All
odpalając potwora
moje poglądy się zmieniają, zaczynam inaczej myśleć...

Awatar użytkownika
Arecki
Moderator
Posty: 816
Rejestracja: śr 30 sie, 2006
Lokalizacja: Kabaty :)
Kontakt:

Post autor: Arecki » pt 17 sie, 2007

Zapomniałem dodać iż, "życie mi się nie znudzi" tym bardziej po urodzeniu mojej żony potomstwa.
Wtedy ekstremum zmieni się na - "obsługę" zasr*** pupki malucha,
gonitwę z pieluchą, kremikiem, zasypką i buteleczką kaszki pod pachą, etc.
Reszty "nieszczęść" związanego z potomstwem nie przewiduję :)

Hehehe... a sie ubawiłem... fiuuuuu 8)
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na luzie”