Początek daszki - koniec kruczek
Zaliczyliśmy piaskarnie ( tam mnie jeszcze ni było ) super teren !
Tam też padł ostatni uchwyt do kamerki jaki miałem

Wysoki, niskie temp i błoto zrobiły swoje.
Zaliczyliśmy giętą nad Zegrzem, objechaliśmy także fajne nowe dla mnie tereny w okolicy Zegrza poszukując piaskarni którą Tomek namierzył ale nadal nie ma pewności czy to była ta która znaleźliśmy jednak ogrodzoną płotem i posadzone na piasku sosenki.
Tomek z Rafałem przepłynęli z powodzeniem kruczek w którym kąpały się dziewczynki którym najwyraźniej nie przeszkadzały płynące obok nich quady

Rafał wyciągając mnie z kruczka bo też odważyłem się zanurzyć


Kurzyło się niewiarygodnie > jeszcze takiego filtra powietrza uwalonego nie miałem.
Drobny materiał filmowy wkrótce.
Wrzucajcie co macie Panowie.
Rafał opisz swoją akcję z odkręcającą się śrubą.
Uzupełnię opis później jak mi się coś przypomni bo muszę już wyjść