No tutaj Prezzi wygląda bardziej naturalnie niz sama natura Zabawa w błocie rewelacja ale domycie quada bardzo trudne.Grzegorz Głowienka
Masz rację ITAL...
A poniżej zdjęcie jednego z uczestników... Ciekawe kto to mógł być...
Na relację chwilkę będzie trzeba poczekać, ale przezornie zabraliśmy ze sobą i aparat i kamerę... Uczestnicy już wszystko widzieli, a Ci którzy nie dotarli jeszcze chwilkę muszą pocierpieć i poczekać
25.10.2008 - SSQuad Integracja 2008
Fota
Ostatnio zmieniony pn 27 paź, 2008 przez mizbi17, łącznie zmieniany 1 raz.
Mizbi17 G700
Piękne dzięki za super imprezę było świetnie - takie miłe sobotnie jeżdżenie, odnośnie trasy to tak jak Romek napisał nie ma co sie powtarzać, po raz pierwszy miałem okazję jeździć po roadbooku i nie było tak źle,
trochę stresu miałem na początku bo Michaś na torze sprawdzał czy yamaha przeskoczy przez dwie hopki i skończyło się wiadomo jak orzełkiem - dlatego kompanie Michasiu to była twoja ostatnia czasówka - starczy tego dobrego
a najlepszy był finał troszkę zmodyfikowana beczka błota - nieźle wyglądaliśmy na koniec - jeszcze nigdy nie zafundowałem sobie takiego błotnego SPA.
i tylko szkoda że z wieczornej biesiady musieliśmy wcześniej spadać bo nasze Panie wzywały i chciał nie chciał do domu - może za rok uda się troszkę dłużej,
więc do zobaczyska za roczek
trochę stresu miałem na początku bo Michaś na torze sprawdzał czy yamaha przeskoczy przez dwie hopki i skończyło się wiadomo jak orzełkiem - dlatego kompanie Michasiu to była twoja ostatnia czasówka - starczy tego dobrego
a najlepszy był finał troszkę zmodyfikowana beczka błota - nieźle wyglądaliśmy na koniec - jeszcze nigdy nie zafundowałem sobie takiego błotnego SPA.
bardzo śmieszne przecież to ja dziś rano 3,5 godziny myłem nasze quady, nie wiem ile by się zeszło jak byśmy nie opłukali maszyn w bazie.mizbi17 napisał...
Zabawa w błocie rewelacja ale domycie quada bardzo trudne.
i tylko szkoda że z wieczornej biesiady musieliśmy wcześniej spadać bo nasze Panie wzywały i chciał nie chciał do domu - może za rok uda się troszkę dłużej,
więc do zobaczyska za roczek
Ostatnio zmieniony pn 27 paź, 2008 przez JakubM, łącznie zmieniany 1 raz.
czesc!
dziekuje wszystkim za przybycie
i tym na quadach i tym, ktorzy z licznych powodow przyjechali bez gadzin, albo z quadem tylko na godzine, czy dwie...
pogoda nam dopisala, wierze, ze nagrody sie spodobaly, jezeli sa jakies pytania w kwestii realizacji czekow - prosze o tel, chenie pomoge...
sprawozdanie z imprezy sie pisze... wkrotce pojawi sie tez na quadziku, mam nadzieje,
jezeli macie jakies zdjecia, umowmy sie jakos na ich przekazanie to zrobimy z tego komplet dla kazdego uczestnika...
jeszcze raz dziekuje za udzial w SSQI 2008 do zobaczenia w terenie...!
dziekuje wszystkim za przybycie
i tym na quadach i tym, ktorzy z licznych powodow przyjechali bez gadzin, albo z quadem tylko na godzine, czy dwie...
pogoda nam dopisala, wierze, ze nagrody sie spodobaly, jezeli sa jakies pytania w kwestii realizacji czekow - prosze o tel, chenie pomoge...
sprawozdanie z imprezy sie pisze... wkrotce pojawi sie tez na quadziku, mam nadzieje,
jezeli macie jakies zdjecia, umowmy sie jakos na ich przekazanie to zrobimy z tego komplet dla kazdego uczestnika...
jeszcze raz dziekuje za udzial w SSQI 2008 do zobaczenia w terenie...!
.:GALEON:.
i krociutkie podsumowanie...
SSQuad Integracja 2008
W ostatnia sobotę, tj. 25 października 2008 roku mieliśmy przyjemność gościć społeczność quadową na naszej corocznej imprezie SSQI 2008. Na naszym torze pojawiło się piętnaście załóg plus jeden quadowy obserwator. Ostatecznie w imprezie wzięło udział 11 pojazdów.
Pozostałe 4 quady wystraszyły się poziomu imprezy, przynajmniej tak argumentowali rezygnację z udziału, i tak 3 MXU500 oraz 1 Bruin 350 ograniczyli sie tylko do obserwowania pierwszej konkurencji. A działo się...
W przejeździe na czas: SPEED – najlepszy okazał się Michał Lipiński, który “ani razu” nie demonstrował wyższości Polarisa nad innymi markami quadów. Michał swoją “wanną” wykręcił najlepszy czas. Mistrzem tej konkurencji okazał się jednak Michał Zbiciak, który usiłował przeskoczyć na raz trzy chopy. Chłopakowi nic się nie stało, chociaż było widowisko. Niestety nikt nie zdążył uwiecznić tego manewru, a Michał nie chciał już powtórzyć swojego skoku.
Przejazd RoadBooka zajął wszystkim prawie 4 godziny. Już w końcowej fazie jechała jedna zwarta grupa. Nie obyło się bez zalania jednej maszyny. W momentach ciężkich do przejechania, trasę wytyczał Prezzi, którego naciskowi ulegały nawet większe drzewka. Przejazd po RB upłynął w naprawdę miłej, wręcz rodzinnej atmosferze, co było widać przy wspólnym posiłku gdzieś przy popularnym w małych miejscowościach GS-ie.
Po powrocie z ponad 50-kilometrowej trasy turystycznej uczestnicy wzięli udział w konkurencjach Trial i Beczka Błota. Na obydwu konkurencjach znany nam już Michał Z. wyczerpał limit pecha, który jednoznacznie przyznał mu nagrodę pechowca SSQI 2008.
Po zakończeniu konkurencji trzech riderów uparło się, że beczka błota musi mieć stałą konsystencję. Po ponad pół godzinnej jazdzie w kółko doświadczenie powiodło się. Człowiek o małej masie ciała mógł spokojnie chodzić po powierzchni błota, a w oddali widać było całe rodziny gadów, które z plecaczkami opuszczały swoje stare miejsce zamieszkania w poszukiwaniu lepszego jutra (żart).
Wieczorem była integracja przy soczku i mięsku. Oglądaliśmy świeży materiał filmowy oraz zdjęcia. Jedni przychodzili, drudzy odjeżdżali, tak integracja przeciągnęła się do późnych godzin nocnych. Tegoroczne protektory otrzymali: Dorota Lechowicz-Gustab z ATV Polska, za całokształt pracy wkładanej w rozwój środowiska quadowego w Polsce oraz Grzegorz Wręczycki za zaplanowanie i przeprowadzenie akcji: “Quadowcy sprzątają las”.
Tegoroczna SSQI 2008 nie odbiegała od założeń turystyki quadowej z elementami przeprawowymi. W przyszłym roku będzie działo się jeszcze więcej, ponieważ startuje Amatorski Puchar SSQuad, do udziału w którym gorąco zapraszamy.
Ranking:
1 Miejsce, statuetka oraz czek o wartości 500 PLN na akcesoria quadowe w sklepie POLSON
Michał Lipiński (Polaris Sportsman 500 touring)
2 Miejsce, statuetka oraz czek o wartości 300 PLN na akcesoria quadowe w sklepie POLSON
Roman Piotrowski (Honda Rincon 680) i Grzegorz Głowienka (Polaris Sportsman 500)
3 Miejsce, statuetka oraz czek o wartości 200 PLN na akcesoria quadowe w sklepie POLSON
Jakub Malinowski (Yamaha Grizzly 700)
4 Miejsce oraz czek o wartości 100 PLN na akcesoria quadowe w sklepie POLSON
Tomek Niemczak (Yamaha Grizzly 700)
5 Miejsce oraz czek o wartości 100 PLN na akcesoria quadowe w sklepie POLSON
Konrad Kujawski (Yamaha Grizzly 660)
Pechowiec imprezy/Nagroda “fer plej” - Michał Zbiciak
Patronat medialny nad imprezą objęła pierwsza polska gazeta poświęcona wyłącznie quadom - “Quadzik – polski magazyn o quadach”
SSQuad Integracja 2008
W ostatnia sobotę, tj. 25 października 2008 roku mieliśmy przyjemność gościć społeczność quadową na naszej corocznej imprezie SSQI 2008. Na naszym torze pojawiło się piętnaście załóg plus jeden quadowy obserwator. Ostatecznie w imprezie wzięło udział 11 pojazdów.
Pozostałe 4 quady wystraszyły się poziomu imprezy, przynajmniej tak argumentowali rezygnację z udziału, i tak 3 MXU500 oraz 1 Bruin 350 ograniczyli sie tylko do obserwowania pierwszej konkurencji. A działo się...
W przejeździe na czas: SPEED – najlepszy okazał się Michał Lipiński, który “ani razu” nie demonstrował wyższości Polarisa nad innymi markami quadów. Michał swoją “wanną” wykręcił najlepszy czas. Mistrzem tej konkurencji okazał się jednak Michał Zbiciak, który usiłował przeskoczyć na raz trzy chopy. Chłopakowi nic się nie stało, chociaż było widowisko. Niestety nikt nie zdążył uwiecznić tego manewru, a Michał nie chciał już powtórzyć swojego skoku.
Przejazd RoadBooka zajął wszystkim prawie 4 godziny. Już w końcowej fazie jechała jedna zwarta grupa. Nie obyło się bez zalania jednej maszyny. W momentach ciężkich do przejechania, trasę wytyczał Prezzi, którego naciskowi ulegały nawet większe drzewka. Przejazd po RB upłynął w naprawdę miłej, wręcz rodzinnej atmosferze, co było widać przy wspólnym posiłku gdzieś przy popularnym w małych miejscowościach GS-ie.
Po powrocie z ponad 50-kilometrowej trasy turystycznej uczestnicy wzięli udział w konkurencjach Trial i Beczka Błota. Na obydwu konkurencjach znany nam już Michał Z. wyczerpał limit pecha, który jednoznacznie przyznał mu nagrodę pechowca SSQI 2008.
Po zakończeniu konkurencji trzech riderów uparło się, że beczka błota musi mieć stałą konsystencję. Po ponad pół godzinnej jazdzie w kółko doświadczenie powiodło się. Człowiek o małej masie ciała mógł spokojnie chodzić po powierzchni błota, a w oddali widać było całe rodziny gadów, które z plecaczkami opuszczały swoje stare miejsce zamieszkania w poszukiwaniu lepszego jutra (żart).
Wieczorem była integracja przy soczku i mięsku. Oglądaliśmy świeży materiał filmowy oraz zdjęcia. Jedni przychodzili, drudzy odjeżdżali, tak integracja przeciągnęła się do późnych godzin nocnych. Tegoroczne protektory otrzymali: Dorota Lechowicz-Gustab z ATV Polska, za całokształt pracy wkładanej w rozwój środowiska quadowego w Polsce oraz Grzegorz Wręczycki za zaplanowanie i przeprowadzenie akcji: “Quadowcy sprzątają las”.
Tegoroczna SSQI 2008 nie odbiegała od założeń turystyki quadowej z elementami przeprawowymi. W przyszłym roku będzie działo się jeszcze więcej, ponieważ startuje Amatorski Puchar SSQuad, do udziału w którym gorąco zapraszamy.
Ranking:
1 Miejsce, statuetka oraz czek o wartości 500 PLN na akcesoria quadowe w sklepie POLSON
Michał Lipiński (Polaris Sportsman 500 touring)
2 Miejsce, statuetka oraz czek o wartości 300 PLN na akcesoria quadowe w sklepie POLSON
Roman Piotrowski (Honda Rincon 680) i Grzegorz Głowienka (Polaris Sportsman 500)
3 Miejsce, statuetka oraz czek o wartości 200 PLN na akcesoria quadowe w sklepie POLSON
Jakub Malinowski (Yamaha Grizzly 700)
4 Miejsce oraz czek o wartości 100 PLN na akcesoria quadowe w sklepie POLSON
Tomek Niemczak (Yamaha Grizzly 700)
5 Miejsce oraz czek o wartości 100 PLN na akcesoria quadowe w sklepie POLSON
Konrad Kujawski (Yamaha Grizzly 660)
Pechowiec imprezy/Nagroda “fer plej” - Michał Zbiciak
Patronat medialny nad imprezą objęła pierwsza polska gazeta poświęcona wyłącznie quadom - “Quadzik – polski magazyn o quadach”
.:GALEON:.
- Romulus
- Posty: 399
- Rejestracja: wt 27 lut, 2007
- Quad:: Nie ma. Bo nie mogę jeździć
- Imię: Roman
- Lokalizacja: Jabłonna
ale trzeba zwrócić honor miał niezbyt wyraźną minę jak się o tym dowiedział,Ruszko
hahaha prezzi sam wygral swoja nagrode:D
Ostatnio zmieniony śr 29 paź, 2008 przez Romulus, łącznie zmieniany 1 raz.