Impreza o charakterze niekomercyjnym. Nie pobieramy żadnych opłat dodatkowych poza organizacyjnymi.
Warunkiem przystąpienia do naszej grupy jest posiadanie quada

Musi być on w perfekcyjnym stanie, nie ma możliwości że coś tam będzie nie zrobione, coś tam nie dokończone, musi być na 100 % sprawny. Stan perfekcyjny. Tam gdzie jedziemy nie ma auta serwisowego, pomocy drogowej ani serwisu. Jesteśmy my i przyroda. Holowanie popsutego quada na tak długim dystansie nie wchodzi w rachubę.
Trzeba przygotować sobie ekwipunek wyjazdowy - poza kosztami z przygotowaniem quada - drugi bardzo ważny i kosztowny warunek
Kolejny warunek : musi to być użytkownik z forum Quadzika


Budżet to coś pomiędzy 2000 a 3000 pln, w przypadku dalszych wojaży może być nieco wyższy. W przypadku bliższych będzie taniej

Wolny czas we wrześniu , coś pomiędzy 10 a 15 dniami wolnego.
Serwis plus części zamienne zabiera każdy ze sobą Sam. Każdy jest swoim mechanikiem , serwisantem, kucharzem i tragarzem... oczywiście można liczyć na naszą pomoc ale za rękę trzymać nie będziemy

Jeżeli lubisz pić w trakcie jazdy, masz z tym problem, pijesz jak smok, jedziesz wciąż na kacu - nie jest to wyjazd dla Ciebie...
Jeżeli nie potrafisz dostosować się do grupy, masz innych gdzieś, wiesz sam wszystko najlepiej, nie potrafisz jechać w kolumnie, reszta grupy Cię nie interesuje, pędzisz do przodu nie czekając na pozostałych - nie jest to wyjazd dla Ciebie...
nie potrafisz zachować się na szlaku - kurzysz miejscowym, śmiecisz przekraczasz prędkości, wyrzucasz doniczki przez okno i inne głupie rzeczy, które nie przystoi quadowcowi - ten wyjazd nie jest dla Ciebie
Jak nie wstaniesz rano - trudno my jedziemy, nie czekamy... Jak w trakcie wyprawy zmieniasz swoje plany, wybierasz inną drogę bo tak Ci się podoba - jedziesz dalej sam, grupa nie dostosuje się do Ciebie... Nie zatrzymujemy się również pod każdym barem czy restauracją...
Niestety musze to napisać bo są różni ludzie i nie chcielibysmy nie sprostać ich wymaganiom i założeniom. Nasze wyjazdy są turystyczne , nie imprezowe - niestety. Czasem trzeba spędzić cały dzień w siodle i rozbić obóz po ciemku, na imprezowanie czasu wówczas BRAK.
Wyjazd widzę na dwie niezależne grupy. Będą się poruszać niezależnie od siebie z dzielącym je przedziałem czasowym.
Ostateczna decyzja co do składu grupy zostanie podjęta przez nasz 3-osobowy zarząd

A teraz najlepsze :
Mamy parę kierunków do wyboru:
Albania południowa
Albania południowa plus Grecja
Albania południowa plus Macedonia i może plus Grecja
i...
Gruzja
i pewnie tutaj wylądujemy ale na razie są tutaj problemy z organizacją czasu i dojazdu ale coś wymyślimy

czekam na Wasze opinie i sugestie

szczególnie liczę na Łukasza - żeby napisał szerzej o Gruzji

Oczywiście nie wykluczam Albanii , dla mnie osobiście jest to numer dwa na liście
