problem z odpaleniem
problem z odpaleniem
Witam,
Mam quada Eagle 250 i mój problem polega na odpalaniu.Nie jeżdże nim dużo poniewarz pracuje za granicą,ale jak tylko jestem w kraju to staram sie go ujeżdzać jak tylko często mogę nawet moja żona jezdzi o ile tylko go odpali.Nie wiem co sie dzieje po włozeniu kluczyka w stacyjke licznik szaleje,ładowałem akumulator przez całą noc a on i tak nie odpala.Może mi coś poradzicie? Dzięki bardzo Tomek
Mam quada Eagle 250 i mój problem polega na odpalaniu.Nie jeżdże nim dużo poniewarz pracuje za granicą,ale jak tylko jestem w kraju to staram sie go ujeżdzać jak tylko często mogę nawet moja żona jezdzi o ile tylko go odpali.Nie wiem co sie dzieje po włozeniu kluczyka w stacyjke licznik szaleje,ładowałem akumulator przez całą noc a on i tak nie odpala.Może mi coś poradzicie? Dzięki bardzo Tomek
Re: problem z odpaleniem
Proponuję spróbować odpalić od samochodu. Jeżeli to nie zadziała napisz będziemy myśleć dalej
Re: problem z odpaleniem
Dzięki ale juz próbowałem.Już nawet żona mnie ciągneła samochodem.i było ciężko chociaż odpalił to go zostawiłem żeby pochodził ale po jakimś czasie próba odpalenia nie powiodła sie
Re: problem z odpaleniem
Poczyść gaźnik, może są źle wyregulowane zawory. Posprawdzaj ;D
Re: problem z odpaleniem
Gaznik był cztszczony.A czy to może być wina akumulatora bo mnie już trafia powoli mieć coś i mie korzystac z tego i co ze zwarciem?
Re: problem z odpaleniem
Jeżeli pali ale cięzko to nie może być akumulator. Obstawiam na zawory.. mój też tak chodził jak były nie wyregulowane.
Re: problem z odpaleniem
Spróbuje jak coś to napisze,narazie dzięki.
- kamild580
- Posty: 3
- Rejestracja: wt 12 kwie, 2011
- Quad:: inny 200cc
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: Kisielówka
Re: problem z odpaleniem Chińczyk 200cc
Witam wszystkich,,, słyszałem że na forum są nieżli specjaliści , a więc mam taki problem z odpaleniem mojego quada 200 cc to jest jakiś chińczyk.. jeżdziłem normalnie jak zawsze i wieczorem wjechałem do garażu ..a na drugi dzień chciałem odpalić ...owszem odpalił ale tylko przez chwilke, i zgasł. po przeprowadzeniu drugiej pruby już nie odpalił.. sprawdzałem iskre, (jest ) ,,,,,,,,,, wtrysnołem troszke paliwa na tłok i też nic ani nie burknoł.... gażnik jest wpożądku bo też sprawdzałem.. jeśli wiećie albo podejżewacie jaka może być przyczyna to napiszcie. z góry wielkie dzięki...pozdro.