Chinszczyzna

Wasze doświadczenia i pytania związane z chińskimi quadami
ODPOWIEDZ
Fabio76
Posty: 3
Rejestracja: pn 07 lip, 2008
Lokalizacja: Zawiercie

Chinszczyzna

Post autor: Fabio76 » wt 08 lip, 2008

Witam jestem tutaj nowy czytałem wiele opni na temat kupna quada,naczytalem ze chiszczyzna jest nic nie wart ale bez obrazy ,nikt naprawde nie napisał dlaczego nie warto kupowac chinczyka!Jak by nie patrzac sa to nowe sprzety,tak mi sie wydaje ze lepiej kupic cos nowegoi odpowiednio o to dbac niz za te same pieniadze albo i wieksze uzywany i zkatowany przez kogos sprzet.Moze i nie mam racji :cwaniak: i jestem w wielkim bledzie,chciałbym jeszcze dodac ze mało mi sie podoba karcenie ludzi ktorzy prosza o rade bardziej doswiadczonych od siebie.Pozdrawiam wszystkich milosnikow quada. :cwaniak: :cwaniak: :cwaniak:

Awatar użytkownika
KaMaSx
Posty: 67
Rejestracja: pt 23 maja, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: KaMaSx » wt 08 lip, 2008

Fabio76:
naczytalem ze chiszczyzna jest nic nie wart ale bez obrazy ,nikt naprawde nie napisał dlaczego nie warto kupowac chinczyka!
pisal pisal pisal... odp jest prosta, poprostu sie wciaz psuja... ja osobiscie bym wolal zajechana firmowke niz nowke chinczyka
Ostatnio zmieniony śr 09 lip, 2008 przez KaMaSx, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
mesel
V-ce Admin
Posty: 1179
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Post autor: mesel » wt 08 lip, 2008

Koledzy , od tego typu dyskusji jest zupełnie inny dział.

Pozdrawiam

LoboV
Posty: 15
Rejestracja: pn 07 lip, 2008
Quad:: LuckyStar 300
Lokalizacja: Rakszawa
Kontakt:

Post autor: LoboV » śr 09 lip, 2008

Nie mam pojęcia o quadach (no, może już trochę mam..) ale jakieś pojęcie o technice, silnikach i trochę rozumu posiadam. Oglądałem wczoraj kilkuletnią Yamhe Kodiak (wyblakłe plastiki, wytarte siedzenie) i nowego (folia jeszcze się błyszczała na liczniku, pachniał nowością, przejechane może z 200km) quada marki "quad 250". Yamaha po tylu latach nie śliwiła nawet olejem a z chińczyka lało się jak z kaczej d**y i jego właściciel klął na czym świat stoi.

mesel: o ktory dział Ci chodzi? :?

Awatar użytkownika
szyka666
Posty: 242
Rejestracja: sob 23 lut, 2008
Lokalizacja: Zasadniczo okolice Częstochowy

Post autor: szyka666 » śr 09 lip, 2008

Właśnie o ten dział meselowi chodziło, temat został przesunięty. :D
Czerwona Honda Rancher 350 ES 4x4 - i styka bo musi ;P :I love HONDA: :I love HONDA:

Dominik_Dyńka
Posty: 89
Rejestracja: ndz 03 lut, 2008
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Dominik_Dyńka » pt 11 lip, 2008

Jeżeli quad chiński będzie dobrej jakości to nic się z nim nie będzie dziać. Chińczycy też produkują quady dobrej jakości. Sam posiadałem Aeona Cobrę 220 złego słowa nie mogę powiedzieć na tego quada a to był chińczyk. Tylko musimy sobie zadać pytanie czy chcemy mieć jakościowo dobrego quada czy poprostu quada? Pozdrawiam Dominik_Dyńka ;)
[size=75]"Kiedy jadę w błocie nikt mnie nie pokona". W Płocku najlepsze tereny. Polecam! Ale tylko jak masz cichy tłumik ;)[/size]

Awatar użytkownika
Ruszko
Moderator
Posty: 2014
Rejestracja: pt 06 kwie, 2007
Quad:: Suzuki LTR 450 sprzedam
Imię: Bartosz
Lokalizacja: Drezdenko
Kontakt:

Post autor: Ruszko » pt 11 lip, 2008

Dominiku:) Aeon to nie chinczyk tylko taiwan:)
Udało mi się dojść z niczego do czegoś, wystarczy silna wola, pasja i marzenia, to one motywują mnie do działań.
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!

Awatar użytkownika
Po3gan^^
Posty: 37
Rejestracja: pt 30 maja, 2008

Post autor: Po3gan^^ » sob 12 lip, 2008

Powiem wam tak... Całkiem niedawno kuzyn mojego kumpla ze szkoły kupił sobie właśnie chinczyka 300-tke. Nowy ofoliowany cud malina normalnie... Ledwo przejechał 40 km wyleciało mu przednie koło (prawdopodobnie prawe).... facet ledwo uszedł z życiem od wypadku i pozbył się sprzęta...
także jak cenisz swoje życie nie kupuj takich quadów "Made in China"

Awatar użytkownika
WoDzUu
Posty: 162
Rejestracja: śr 04 cze, 2008
Lokalizacja: Bieszczady
Kontakt:

Post autor: WoDzUu » sob 12 lip, 2008

Moim zdaniem lepiej kupić starszą Yamahe Honde lub Polarisa

Dominik_Dyńka
Posty: 89
Rejestracja: ndz 03 lut, 2008
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Dominik_Dyńka » sob 12 lip, 2008

Chińczyk czy Taiwan i tak wszyscy kojarzą z jednym. A jakość jednak inna. Pozdrawiam Dominik_Dyńka ;)
[size=75]"Kiedy jadę w błocie nikt mnie nie pokona". W Płocku najlepsze tereny. Polecam! Ale tylko jak masz cichy tłumik ;)[/size]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chińskie quady”