Od początku:
Dlaczego remont skoro silnik ma dopiero 4.000 km a sprzęt zadbany i serwisowany ano dlatego, że zawinił czynnik ludzki :wizi: podczas eksploatacji - czyli jego właściciel - nauczony i przyzwyczajony przez swoją maszynę, że nigdy nie bierze ani grama oleju (2.000 km - 4 wymiany oleju) oduczyłem się sprawdzać na bagnecie jego stan i stało się polatałem na sucho i przytarłem go, ale nie bez powodu, wcześniej zrobiłem na nim ok 300 km na kwietniowej wyprawie z olsztyniakami w sporym kurzu - a że po raz pierwszy w karierze zdarzyło mi się też zapomnieć o nasączeniu nowego filtra powietrza gąbkowego

1. zerwany jeden korbowód
2. zdegradowane pierścienie
3. porysowane cylindry
Ja za naprawę się nie biorę bo nie mam talentów w tym kierunku i wiedzy

Wracając do uszkodzeń silnika widocznych póki co po zdjęciu góry, widać to co wyżej opisałem i już pojawiają się poważne pytania co do sposobu naprawy i jej zakresu a to rzutuje na koszt części.
1. Wał korbowy dwa warianty
a) czy można i czy są dobre warsztaty w PL, które zrobią regenerację takiego wału (jakie koszty), mając na uwadze, że korbowód w polarisie jest nierozbieralny, a skoro tak jest to czy powinno wymieniać się obydwa korbowody (każdy będzie innej firmy) czy tylko jeden, na rynku jest dostępny zamiennik wyłącznie, z tego co widzę 500 zł firmy hot rods (też różnie podają, że pasuje do rocznika 05-08 a inni, że od 05-2014).
b) czy raczej warto i lepiej zakupić nowy kpl wału, który sprzedawany jest razem z korbowodami i tłokami cena zamiennik hot rods - 2.000 zł lub oryginał do wyrwania za 3200 zł.
2. cylindry - dwa a może trzy warianty
a) nie ruszać wcale ani ich ani tłoków tylko wymienić pierścienie na nowe ori w opcji z regeneracją wału napędowego i zakupem zamiennika korbowodu.
b) zakupić nowy cylinder koszt ori 2400 zł zamiennik 2000 zł
c) podobno z uwagi na materiał jakim pokryte są cylindry (zapomniałem nazwy) nie ma opcji szlifu ale ponoć można zakupić w cenie 600 zł sztuka tuleje prod USA z taką właśnie powierzchnią i nabicie ich w cylindry - o tym nie wiem nic Polaris ponoć nie ma ori takich tulei, pozatym czy jakis warsztat mi to zrobi i za ile skoro same tyleje wyjdą 1200 to czy warto to brać pod uwagę.
Pytania natury ogólnej czy wał nowy także musi być wyważany?
3. Jakie uszczelki polecacie jest kilka firm: athena, winderosa, namura
4. poza tym zależnie od tego jaki wał zakupię i który wariant naprawy będzie tłoki mogą być firmy namura lub 2 razy droższe ori.
Co jeszcze będzie potrzebne....
Wiem, że moje pytania mogą być "niepoważne" dla osób które zjadły zęby na naprawie quadów
