Powiem Wam, że ręce opadają. Może Wy coś poradzicie (Pingwin- przeczytaj proszę)
Objaw jest taki w mojej Hondzie Rubicon od jakiegoś czasu pojawiał się u mnie delikatny luz w klamce od hamulca przedniego, tj. troszkę taki luz jakby hamulec był zapowietrzony. Ostatnio wymienione zostały linki od hamulców, sprawdzone klocki itp. Po wstępnej jeździe nagle zauważyłem, że ni stąd ni zowąd nagle tracę hamulce przednie, klamka wpada do końca jak w masło. Myślę sobie pewnie coś zapowietrzone, więc dolałem płyn, odpowietrzyłem i dalej w trasę. Ale znowu to samo. Po kilkukrotnym pod pompowaniu klamka hamulca wraca do normalnego działania. Zauważyłem, że na postoju jest ok, ale kiedy skręcę max kołami w lewo lub prawo, to coś się dzieje, że klamka wiotczeje i brakuje hamowania , jakby się zapowietrzał.
Dodam, że:
- płyn w zbiorniczku jest na max
- przewody gumowe wstępnie sprawdziłem i nie widziałem , aby coś ciekło.
- klocki sa ok
Więc ki czort?
ma ktoś pomysła o co chodzi?
Czy taki objaw może być kiedy membrana w zbiorniczku jest np dziurawa lub coś w tym stylu?
Brak hamulca przedniego Honda
Re: Brak hamulca przedniego Honda
Miałem podobny temat w Rinconie. Klamka przedniego hamulca po wcisnięciu była miękka. Przyczyną okazało się rozwalone łożysko i luz na kole. Klocek nie ustawiał się w tej pozycji co powinien. Raczej Ciebie to nie dotyczy, ale zawsze warto sprawdzić
Ozo Drapers Squad
-
- Posty: 29
- Rejestracja: wt 05 paź, 2010
- Quad:: Halina 680
- Imię: Pawel
Re: Brak hamulca przedniego Honda
Gdzieś kiedyś czytałem że źle założone osłony powodowały taki problem. Przy skręconych kołach dociskany był przewód hamulcowy co powodowało takie objawy. Jak masz osłony to sparwdz czy na skręconych kołach nie przygniatasz nic .
Re: Brak hamulca przedniego Honda
no więc zagadka jak i problem zniknął, a raczej go usunąłem. Paffcio_25 miałeś rację. Koledzy mi już na face i telefonicznie powiadomili, że faktyczna przyczyna są osłony wahaczy, które przy maksymalnym skręcie w jedną bądź druga stronę dociskają tłoczki i robi się luz na hamulcach. Zdjąłem osłony i zauważyłem miejsca styku, po czym w ręce młot, szlifierka i ogień. Jak ręką odjął...
A ja już chciałem pompę wymieniać..... lub jechać na MT bez przodu heheh
A ja już chciałem pompę wymieniać..... lub jechać na MT bez przodu heheh