FORUM Quadzik.pl

Celem kasa a nie bezpieczeństwo quadowiczów i innych użytkowników dróg. No ale na co ja liczę, toć to nasi możnowładcy tylko.

Akurat słowo "debil" czasami pasuje do tych co niszczą czyjeś mienie (albo dobra ogólne).
Ale również trzeba przyznać że autorzy takich komentarzy jak wymienione lepsi nie są, pewnie jakby mieli quady to by robili to samo.

Niestety, wstyd że to w moim regionie.
KLIK

Chyba właśnie SMK w Lublinie będzie najbliżej. Zresztą w temacie udziela się ważna persona z tego salonu. Więc może złapiesz się na jakiś rabacik?

Wiesz jeśli zamierzasz kupić quada do odśnieżania i turystyki to raczej nie będzie się psuł zbyt często, zostanie ci tylko wymiana płynów, smarowanko itp. Czyli raczej dość proste sprawy. A skoro wolisz nowe (co mnie akurat specjalnie nie dziwi) to wybierałbym pomiędzy Rancheram a MXU.

Nadaję się, zresztą powiem więcej widziałem kiedyś jak facet odśnieżał parking przed stacją paliw jakąś chińską maszyną więc można powiedzieć że do odśnieżania to nadaję się zdecydowana większość quadów. A co do wciągania auta pod górkę to im quad mocniejszy i cięższy tym lepiej. Pozdrawiam.

Sprawdziłeś akumulator? Jeśli działanie pługu (hmm czy tam pługa :P ) opiera się na na tym że jest podpięty do wyciągarki to całkiem możliwe że wyciągarka wyczerpała akumulator. Mamy zimę i niskie temperatury a w takiej sytuacji wszelkie akumulatory i baterie szybciej padają. Moje przypuszczenia opa...

I tu kolego jesteś w błędzie, w sytuacji kiedy pojazd jest na postoju i ma przekręcony kluczyk w stacyjce wiatraczek działa (oczywiście jeśli musi). Tak przynajmniej mam w mojej Hondzie. Coś czuje że kolejny plus na korzyść dla "markowych" quadów.

Kolega ma "egzęplaż" mówisz. Zapomniałeś "ę" na początku Sorki ale zwyczajnie nie mogłem się powstrzymać od komentarza.