Yamaha: 3 lata gwarancji na quady
- Grzegorz Głowienka
- Administrator
- Posty: 2030
- Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
- Quad:: testowy :)
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
Yamaha: 3 lata gwarancji na quady
Yamaha: 3 lata gwarancji na quady
Na targach Motocykl Expo 2008 rozmawialiśmy z Filipem Walczakiem z Yamaha Motor Polska, o planach quadowych na 2008 rok... -> Przeczytaj wywiad na stronie Quadzik.pl
Na targach Motocykl Expo 2008 rozmawialiśmy z Filipem Walczakiem z Yamaha Motor Polska, o planach quadowych na 2008 rok... -> Przeczytaj wywiad na stronie Quadzik.pl
Póki co quadowa emeryturka :)
Do mnie przemawia trzyletnia gwarancja, ale bardziej podoba mnie się argument:
najbardziej cieszę się z gryzlaczka, ale szkoda że Grzegorz nie przycisnął Yamaszki bardziej w kwestii polityki cenowej. Teraz różnicę w cenach na rynku globalnym Yamaha będzie tłumaczyć gwarancją. Ale może to i słuszne, w końcu dostajemy coś, za co słono płacimy.Pojawią się również dwa pojazdy wyposażone w homologację europejską: Grizzly 350 oraz YFM250R
Ostatnio zmieniony pn 11 lut, 2008 przez neeoo, łącznie zmieniany 1 raz.
[b]kochajcie życie! bo nie wiecie co będzie jutro[/b]
[i]by neeoo[/i]
[i]by neeoo[/i]
- Adamiak Jarosła
- Posty: 148
- Rejestracja: pn 29 sty, 2007
- Lokalizacja: Świecie
- Kontakt:
- Adamiak Jarosła
- Posty: 148
- Rejestracja: pn 29 sty, 2007
- Lokalizacja: Świecie
- Kontakt:
Podejrzewam że warunki cenowe to i tak każdy sprzedawca może zmienić ( tak indywidualnie ). Dobry bajer, wygadanie i albo coś dołożą albo "uszczkną" kilka groszy.neeoo:
najbardziej cieszę się z gryzlaczka, ale szkoda że Grzegorz nie przycisnął Yamaszki bardziej w kwestii polityki cenowej.
Ostatnio zmieniony pn 11 lut, 2008 przez Adamiak Jarosła, łącznie zmieniany 1 raz.
Jezdze na gizzlym kupionym w usa. Wolalbym oczywiscie kupic go w polsce ale:
1. Cena. Mozna wiecej zaplacic ale roznica 30% to lekkie przegiecie na ktore zreszta mozna by przymknac oko gdyby nie:
2. Homologacja. To sa jakies jaja co robi yamaha w polsce. Nigdy takiego dealerskiego quada nie zarejestruje w polsce i za co w obec tego mam placic? za gwarancje? w moim miescie owszem jest autoryzowany serwis yamahy (pozdrawaim firme rapid z leszna) z tym ze pan mi na wejscie zawolal za przeglady (kupionego u niego quada) okolo 1 tys pln. Za zaoszczedzone na kupnie i serwisie pieniadze spokojenie, to co sie przez te dwa lata popsuje wymienie a dodatkowo quad bezproblemowo zostal zarejestrowany.
Oddzielna rzecza jest jawne oszukiwanie klientow i wmawianie im ze quad yamaha z usa nie podlega gwarancji w eu. Producent jest jeden i nie wazne w ktorym kraju zostal sprzet zakupiony to i tak kasa idzie do japonczykow wiec dlaczego polski oddzial yamahy nie gwarantuje produktow wlasnej firmy? Dziadostwo i tyle.
Slowa o przelduzonej gawrancji ciesza mnie tylko z jednego powodu. Otoz skoro wydluzaja okres gwarantowany to znaczy ze produkuja coraz lepsze quady i w ziazku z tym mniej bedzie ich napraw itd. Tym bardziej warto kupowac quady z usa.
Ha! wkurzylem sie troche na dobre samopoczucie Pana z yamahy :/ obwieszcza nowine o shomologowaniu DWOCH quadow w tym roku. Zalosne. Chce sprzedawac sprzety w polsce niech sprzedaje homologowane. Ciekawe ze w segmecie motocykli jakos nieslychac o braku mozliwosci rejestracji zwiazanej z brakiem homologacji. Traktuja nas jak jakis p****** trzeci swiat i kaza sie cieszyc jak murzyna z bateryjki, ze nam laskawie DWA quady shomologuja. Tfu!
Pozdrawiam brac quadowa!
1. Cena. Mozna wiecej zaplacic ale roznica 30% to lekkie przegiecie na ktore zreszta mozna by przymknac oko gdyby nie:
2. Homologacja. To sa jakies jaja co robi yamaha w polsce. Nigdy takiego dealerskiego quada nie zarejestruje w polsce i za co w obec tego mam placic? za gwarancje? w moim miescie owszem jest autoryzowany serwis yamahy (pozdrawaim firme rapid z leszna) z tym ze pan mi na wejscie zawolal za przeglady (kupionego u niego quada) okolo 1 tys pln. Za zaoszczedzone na kupnie i serwisie pieniadze spokojenie, to co sie przez te dwa lata popsuje wymienie a dodatkowo quad bezproblemowo zostal zarejestrowany.
Oddzielna rzecza jest jawne oszukiwanie klientow i wmawianie im ze quad yamaha z usa nie podlega gwarancji w eu. Producent jest jeden i nie wazne w ktorym kraju zostal sprzet zakupiony to i tak kasa idzie do japonczykow wiec dlaczego polski oddzial yamahy nie gwarantuje produktow wlasnej firmy? Dziadostwo i tyle.
Slowa o przelduzonej gawrancji ciesza mnie tylko z jednego powodu. Otoz skoro wydluzaja okres gwarantowany to znaczy ze produkuja coraz lepsze quady i w ziazku z tym mniej bedzie ich napraw itd. Tym bardziej warto kupowac quady z usa.
Ha! wkurzylem sie troche na dobre samopoczucie Pana z yamahy :/ obwieszcza nowine o shomologowaniu DWOCH quadow w tym roku. Zalosne. Chce sprzedawac sprzety w polsce niech sprzedaje homologowane. Ciekawe ze w segmecie motocykli jakos nieslychac o braku mozliwosci rejestracji zwiazanej z brakiem homologacji. Traktuja nas jak jakis p****** trzeci swiat i kaza sie cieszyc jak murzyna z bateryjki, ze nam laskawie DWA quady shomologuja. Tfu!
Pozdrawiam brac quadowa!
No ja tez cos cienko widze ta cała gwarancje.
Suzuki jeszcze nie dawno dawało 2 lata gwarancji a teraz daja rok.
A prawda jest taka ze każda cześć która nam padnie to producent moze tłumaczyc ze własnie sie zuzyła i trzeba kupic nowa za majatek.
Sam jestem ciekaw jak to bedzie w praktyce.
Suzuki jeszcze nie dawno dawało 2 lata gwarancji a teraz daja rok.
A prawda jest taka ze każda cześć która nam padnie to producent moze tłumaczyc ze własnie sie zuzyła i trzeba kupic nowa za majatek.
Sam jestem ciekaw jak to bedzie w praktyce.
SUZUKI VINSON KING 500 4x4
BOMBARDIER RENEGADE X BLACK
BOMBARDIER RENEGADE X BLACK
- Grzesiek G
- Posty: 237
- Rejestracja: czw 05 kwie, 2007
- Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Znasz może przykład jakiego kolwiek pojazdu , art. elektronicznego , komputera itp. z rynku amerykańskiego objętego gwarancją w Europie ? :myśl:"yutek"
Oddzielna rzecza jest jawne oszukiwanie klientow i wmawianie im ze quad yamaha z usa nie podlega gwarancji w eu. Producent jest jeden i nie wazne w ktorym kraju zostal sprzet zakupiony to i tak kasa idzie do japonczykow wiec dlaczego polski oddzial yamahy nie gwarantuje produktow wlasnej firmy? Dziadostwo i tyle
Poszukaj na forum wypowiedzi J. Bujańskiego - dokładnie wyjaśnił przyczynę braku możliwości shomologowania quadów o większych pojemnościach i wyższych mocach"yutek"
Ha! wkurzylem sie troche na dobre samopoczucie Pana z yamahy :/ obwieszcza nowine o shomologowaniu DWOCH quadow w tym roku. Zalosne. Chce sprzedawac sprzety w polsce niech sprzedaje homologowane.