Ceny w Polsce, a ceny w USA

Co kupić, na co wymienić, jaki najlepszy na początek...
lobos
Posty: 13
Rejestracja: śr 14 lis, 2007

Post autor: lobos » pn 14 sty, 2008

shelton

Gorzej jak ci padnie np.. wspomaganie za 7000pln... lub silnik.
To i tak nie stracę :wink:
Ostatnio zmieniony pn 14 sty, 2008 przez lobos, łącznie zmieniany 1 raz.

lobos
Posty: 13
Rejestracja: śr 14 lis, 2007

Post autor: lobos » pn 14 sty, 2008

2. Dealer Suzuki w bstoku sprzedał aż 5 szt KQ w 2007 roku
Farciarz :lol: !!!!!!!!!!!!!!!!!

shelton
Posty: 626
Rejestracja: śr 31 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: shelton » pn 14 sty, 2008

lobos:
shelton

Gorzej jak ci padnie np.. wspomaganie za 7000pln... lub silnik.
To i tak nie stracę :wink:
To tak ci się tylko wydaje, poczekasz sobie..., a jak będziesz miał nieszczęście jak jeden z moich klientów to remont silnika z częściami spokojnie przekroczy 12 000PLN.


Wtedy dołożysz. Kij ma dwa końce trzeba o tym pamiętać.
Ostatnio zmieniony pn 14 sty, 2008 przez shelton, łącznie zmieniany 1 raz.
KINGSAJZ dla każdego!!!!

lobos
Posty: 13
Rejestracja: śr 14 lis, 2007

Post autor: lobos » pn 14 sty, 2008

Shelton 8)
Za wielką wodą za 2,5 tyś$ nowy ze skrzynią

Awatar użytkownika
domin11
Lucky ATV Team
Posty: 642
Rejestracja: ndz 04 mar, 2007
Quad:: 800 HO
Imię: Dominik
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

Post autor: domin11 » pn 14 sty, 2008

Po co te kontenery, cła, transporty?
Wystarczy allegro
1. KQ 27900
2. BF 31000
3. G700 32000
Takie ceny, jedziesz płacisz i odbierasz w Polsce ( na miejscu oglądasz). Mnie interesuje suzuki pytałem się u nas z serwisowaniem takiego "emigranta" I powiedział że niema sprawy ale gwarancji nie ma

Awatar użytkownika
Kiler
Posty: 492
Rejestracja: ndz 01 kwie, 2007
Quad:: OUTLANDER 1000 xtp
Imię: MARIUSZ
Lokalizacja: Słowik/Zgierz

Post autor: Kiler » pn 14 sty, 2008

Wszystko dobrze ,tylko jak oddajesz na gwarancji to zawsze mówią że albo jezdziłeś po głebokiej wodzie albo że błota za dużo i to twoja wina .
Więc nie ma co ,lepiej zaoszczędzić 10.000 PLN i kupić import .
Mam już trzeciego quada więc coś mogę o tym powiedzieć.
DIABLO TEAM ZGIERZ

shelton
Posty: 626
Rejestracja: śr 31 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: shelton » pn 14 sty, 2008

A ja naprawiłem parę z paczki z wadami fabrycznymi. Wszystko zależy.
KINGSAJZ dla każdego!!!!

lobos
Posty: 13
Rejestracja: śr 14 lis, 2007

Post autor: lobos » wt 15 sty, 2008

Temat rzeka :?
Ale prawda jest taka że duuuuużżżaaaa większość sprzętów
jest z prywatnego importu,a to cóś znaczy :wink:

neeoo
Posty: 10
Rejestracja: czw 20 gru, 2007
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: neeoo » wt 15 sty, 2008

Kwestią nie jest, że sprzęt może się zepsuć, czy mieć wady fabryczne.

Tematem jest jak globalne koncerny traktują klienta. Dealer z którym się na co dzień spotykamy realizuje jedynie politykę cenową producenta na danym rynku. A klient np. ja mogę zaakceptować warunki sprzedaży bądź nie, natomiast jeżeli mogę identyczny produkt tego samego producenta kupić w polskiej sieci dealerskiej lub jednostkowo importować z USA i oszczędzić w ten sposób ok. 29% wartości zakupu to się zastanawiam. Za to co mi zostanie mogę kupić porządne buty, strój, kask, amoże i na wyciągarkę zostanie.
[b]kochajcie życie! bo nie wiecie co będzie jutro[/b]
[i]by neeoo[/i]

shelton
Posty: 626
Rejestracja: śr 31 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: shelton » wt 15 sty, 2008

I masz rację, warto oszczędzać, ale w którejś chwilii się okaże, że wygodniej będzie kupić w salonie. Takie czasy nadejdą dla większej ilości ludzi. Tak jest od lat w Niemczech. Poprostu, wygoda, serwis, akcesoria wszystko w jednym miejscu.

Jeszcze potrzeba na to czasu.

Cen pomiędzy USA, a Polską nie można porównywać i pisać dlaczego. To są dwa inen światy.
KINGSAJZ dla każdego!!!!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jakiego quada wybrać...”