Witajcie
Było trochę pracy , czasu i pieniędzy ale zabawa jest świetna . Wiem że powiecie że baza nie ta, ktoś już to zrobił (no wiadomo - czytam forum) , że można coś ulepszyć , upiększyć itd . Właśnie o to mi chodzi ponieważ za dużo czasu mi już przy tym zeszło i pewnie paru spraw już nie dostrzegam np. tych szpetnych osłon wydechów . Więc oglądajcie , oceniajcie , generalnie zapraszam do dyskusji .
Dobry chińczyk nie jest zły czyli Lyda po przeszczepie .
-
- Posty: 10
- Rejestracja: czw 01 gru, 2016
- Quad:: Kawasaki KFX 700
- Imię: Przemek
Re: Dobry chińczyk nie jest zły czyli Lyda po przeszczepie .
Od czego silnik?
-
- Posty: 10
- Rejestracja: czw 01 gru, 2016
- Quad:: Kawasaki KFX 700
- Imię: Przemek
Re: Dobry chińczyk nie jest zły czyli Lyda po przeszczepie .
Faktycznie nie napisałem . W ramie siedzi silnik od Hondy CB500 .
Re: Dobry chińczyk nie jest zły czyli Lyda po przeszczepie .
Oś napędowa wytrzymuje? Bo ja ukręciłem 3 na seryjnym silniku
-
- Posty: 10
- Rejestracja: czw 01 gru, 2016
- Quad:: Kawasaki KFX 700
- Imię: Przemek
Re: Dobry chińczyk nie jest zły czyli Lyda po przeszczepie .
Tylna oś jest fabryczna i póki co nic się z nią nie dzieje . Jedynie założone dystanse bo wiadomo że Lyda do najszerszych nie należy .