CrossCountry Winter 21.02.2015

Archiwum bezciśnieniowych imprez turystycznych, integracyjnych i zlotowych.
Awatar użytkownika
oolsztyniak
Moderator
Posty: 4252
Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
Quad:: xxc 1000r
Imię: Łukasz

Re: CrossCountry Winter 21.02.2015

Post autor: oolsztyniak » wt 24 lut, 2015

A zdjęcia jakieś ? :mrgreen:
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc :(
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga :twisted:

Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.

Awatar użytkownika
Iguana Team
Moderator
Posty: 456
Rejestracja: wt 21 maja, 2013
Quad:: Miśki dwa - G7 & 350 IRS
Imię: Jaro
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Kontakt:

Re: CrossCountry Winter 21.02.2015

Post autor: Iguana Team » wt 24 lut, 2015

Będą, ze startu, bo z trasy nic nie mamy. Może koledzy startujący coś porobili :)
:I love Quadowe Bezdroża:
Najlepsze imprezy tylko z Quadowe Bezdroża. Wejdź i sprawdź

Awatar użytkownika
DKfan
Posty: 1979
Rejestracja: wt 21 sty, 2014
Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
Imię: Jacek

Re: CrossCountry Winter 21.02.2015

Post autor: DKfan » wt 24 lut, 2015

Jedna ważka kwestia jest nadal do poprawki na którą z resztą była zwracana uwaga już w kontekście QB3, a jednocześnie będąca złamaniem regulaminu.
Co "szybsi" zawodnicy skracali sobie trasę przez pola i prywatne grunty oraz nie stosowali się do przepisów ruchu drogowego o ograniczeniu prędkości do 50km/h w terenie zabudowanym.
Efekt był taki że jadąc w ostatniej turze startujących spotkaliśmy się z 1 kontrolą policyjną i 4 blokadami drogi przez rolników (w 2 przypadkach nas przepuszczono w 2 musieliśmy szukać objazdu), wszyscy mieli pretensje o rozjeżdżanie ich własności, a ślady takich ekscesów mogliśmy zobaczyć sami. Dodatkowo nie zachowanie bezpiecznej prędkości skutkowało tym że życie straciło kilka zwierzaków, na naszych oczach zginął kot 7-9 letniego dziecka przejechany przez G700, a o innych inwentarzu opowiadali ludzie którzy nas zatrzymywali.

Do czego zmierzam, już na jesieni była mowa o zapisie traka i sprawdzaniu po rajdzie.
Niestety rajd na pewno nie przyczynił się do budowania pozytywnego wizerunku quadowca, dziękować opatrzności że nie było tam żadnej telewizji, chociaż niewykluczone że jakąś czkawką medialną się to odbije.
Rozumiem że w grupie 80 osób zawsze znajdą się osoby nieodpowiedzialne ale rolą organizatora było eliminowanie takich zachowań, które zaskoczeniem nie mogły być bo zdarzały się wcześniej. Zapis traka i dotkliwe kary wyeliminowały by zapewne 90% nieodpowiedzialnych zachowań.

A poza tym to bardzo fajnie nam się jechało i spotkaliśmy wiele sympatycznych znajomych i nieznajomych osób.
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad

Awatar użytkownika
Ikar
Posty: 2449
Rejestracja: śr 10 paź, 2012
Quad:: Honda xxc
Imię: Artur

Re: CrossCountry Winter 21.02.2015

Post autor: Ikar » wt 24 lut, 2015

Jacek sory ja kota nie przejechałem ale jak dzieciak wypuszcza kota żeby sie pałętał po ulicy to czyja to jest wina ? Trzeba było pupila prowadzić na smyczy i nie byłoby sprawy wypadki sie zdarzają jakby to było auto nie quad nie byłoby problemu
Ozo Drapers Squad

Awatar użytkownika
Iguana Team
Moderator
Posty: 456
Rejestracja: wt 21 maja, 2013
Quad:: Miśki dwa - G7 & 350 IRS
Imię: Jaro
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Kontakt:

Re: CrossCountry Winter 21.02.2015

Post autor: Iguana Team » wt 24 lut, 2015

Jacek, część skracających udało mi się namierzyć, z pomiarem prędkości niestety może być problem. Tak jak mówiłem przy rozdaniu nagród, następnym razem za zjechanie z tracka będą wysokie kary pieniężne.
Oczywiście kasa idzie na fundusz rekompensaty chłopom.
Panowie, a jakby to było DZIECKO? :/
.
Dobra, widzę, że Garmin pięknie zapisuje i prędkości więc skończyło się zapier*alanie w terenie zabudowanym :)
Załączniki
pomiar predkosci.jpg
:I love Quadowe Bezdroża:
Najlepsze imprezy tylko z Quadowe Bezdroża. Wejdź i sprawdź

Awatar użytkownika
DKfan
Posty: 1979
Rejestracja: wt 21 sty, 2014
Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
Imię: Jacek

Re: CrossCountry Winter 21.02.2015

Post autor: DKfan » wt 24 lut, 2015

Chyba Artur nie zrozumiałeś co napisałem, bo prześledziłem tekst i nie widzę wzmianki o Tobie. Kot to był przykład, naoczny niedostosowania prędkości do warunków jazdy. Gdyby to było to dziecko a nie kot, też byś napisał "mógł się g**** po jezdni nie pałętać jak quady jadą?" nie nie napisałbyś bo od soboty siedziałbyś w areszcie w Ostrowcu.
Gdyby sprawca jechał 50 to by zwierzaka ominął, a nie jechał z taką prędkością bo oddalał się od nas w niezłym tempie.

Ale może zrobimy ankietę to się wpiszesz w pozycji "jestem za jazdą po polach i zap... po wsiach niech hamstwo z drogi schodzi".
Jacek, część skracających udało mi się namierzyć, z pomiarem prędkości niestety może być problem. Tak jak mówiłem przy rozdaniu nagród, następnym razem za zjechanie z tracka będą wysokie kary pieniężne.
Oczywiście kasa idzie na fundusz rekompensaty chłopom.
Panowie, a jakby to było DZIECKO? :/
.
Dobra, widzę, że Garmin pięknie zapisuje i prędkości więc skończyło się zapier*alanie w terenie zabudowanym :)
Szkoda tylko że trzeba dokłądać tyle roboty organizatorom jak przeglądanie traków i dopiero kary może ostudzą co bardziej ciśnieniujących. Przecież te 400m przez wieś można zdjąc paluch z manetki, nawet dla własnego bezpieczeństwa, bo tak jak przed kotem, kurą i dzieckiem nie wyhamuje się przed ciągnikiem tyle że to kierowca quada będzie leżał na jezdni a nie traktorzysta. Jeżli ktoś jest dobrym riderem to i tak będzie miał dobre miejsce bez szaleńczej jazdy po wsi i rozjeżdzania pól a jak ma je dzięki takim sztuczkom to dziwię się że nie czuje się z tym jak "przez brudną szybę".
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad

Awatar użytkownika
Ikar
Posty: 2449
Rejestracja: śr 10 paź, 2012
Quad:: Honda xxc
Imię: Artur

Re: CrossCountry Winter 21.02.2015

Post autor: Ikar » wt 24 lut, 2015

Tak wybacz pisałem z telefonu. Co do zapier**** po wsiach zgadzam się w 100 %, mój traktorek ogrodowy poleciał na tym rajdzie 87 km/h najszybciej, we wsiach staraliśmy się zwalniać a najbardziej w tych miejscach gdzie było dużo ludzi. Jestem oczywiście za całkowitym sprawdzaniem prędkości w miejscach zabudowanych - ale nie wyrywkowym tylko każdego uczestnika.

My też mieliśmy 3 niezbyt ciekawe sytuacje - jeden próbował mi wyciągnąć kluczyk od quada i to na 10 pieczątce gdzie wyprzedziliśmy już większość quadów - ludzi nie zmienisz Jacku zawsze znajdą się tacy którym coś się nie podoba i nie ważne czy jedziesz przepisowo czy nie. Nie spodoba im się kolor plecaka i już będą mieli do Ciebie wąty - to oczywiście w przenośni.

Co do kota to słyszałem o tej sytuacji, ale skoro Wy jechaliście bezpośrednio za tą osobą to wiecie na pewno więcej. Jeśli kierowca drastycznie przekroczył prędkość i to była główna przyczyna wypadku to jest to jego wina. Nie mniej jednak ja jadąc około 60 przez wioskę trzymając się 30 metrów za kolegą cudem uniknąłem spotkania z owczarkiem. Gdybym jechał 5 metrów bliżej nie zastanawiałbym się tylko walił w psa bo niestety próba ucieczki w bok skończyłaby się zaparkowaniem w czyimś salonie... Takie są realia możesz jechać przepisowo ale wszystkiego nie da się uniknąć niestety i wtedy włącza się instynkt przetrwania, możesz ominąć kota albo kurę a samemu stracić życie. Ja miałem to samo, doganiałem ludzi na szutrze a na asfalcie mi odchodzili.

Z tym dzieciakiem Jacku to też jest tak samo, jak ktoś będzie jechał 50 nie ominie i spowoduje tragiczny w skutkach wypadek to czyja to będzie wina ? A jak dziecko potrąci samochód a nie quad ? Wtedy powiem - mam traumę do końca życia ale to nie jest moja wina bo mógł się g**** nie pałętać a rodzice mogli pilnować.

Co do samego rajdu to u mnie również ból do uczestników. Jak ktoś widzi że jedzie za nim ktoś szybszy mruga światłami trąbi, bo nie ma gdzie wyprzedzić, to niestety nie zjedzie ale ciutkę przyspieszy i spróbuje się z Tobą ścigać i tak przez 10 km bo nie ma gdzie wyprzedzić. Druga sprawa jak ktoś podjeżdża pierwszy do pieczątki po wyprzedzeniu 6 quadów i podczas robienia zdjęcia te 6 quadów go zagradza tak żeby nie mógł wyjechać to to się nazywa niestety chamstwem i buractwem.

Na podsumowanie - Jaro Adam wprowadźcie odczytywanie prędkości z tracka i nie ww sytuacji będzie dużo mniej.

P.S. Myślę że trzeba takie sytuacje omawiać w 4 oczy bo niestety wynikają później takie niezrozumienia jak moje z Jackiem. Ja może święty nie byłem, ale starałem się dostosować prędkość do warunków panujących na drodze i dlatego nie potraktowałem Twojego postu Jacku jako ataku na moją osobę. Wiem jak jechałem i widziałem że większość ludzi którą mijałem była przychylnie nastawiona do nas.
Ostatnio zmieniony wt 24 lut, 2015 przez Ikar, łącznie zmieniany 1 raz.
Ozo Drapers Squad

Awatar użytkownika
DKfan
Posty: 1979
Rejestracja: wt 21 sty, 2014
Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
Imię: Jacek

Re: CrossCountry Winter 21.02.2015

Post autor: DKfan » wt 24 lut, 2015

No niestety Artur to będzie Twoja wina i to nie tylko moralnie ale i w świetle przepisów, jeżeli nie ma chodnika (a w większości miejscowości nie było) pieszy ma prawo przebywać na jezdni, jeżeli go potrąciłeś i nie masz dowodu na kamerze że było to wtargnięcie to leżysz bo będzie 10 świadków że specjalnie dziecko rozjechałeś. Oczywiście tyczy się to każdego pojazdu. Ale do czego zmierzam w całym wywodzie, że jako quadowcy musimy szczególnie uważać, może to nie jest sprawiedliwe ale tym bardziej powinniśmy starać się nie pogarszać swojego wizerunku. I taka impreza nie powinna być pożywką dla środowisk nam wrogich.
Oczywiście i tak każdy będzie kręcił nosem że przez jego wieś jedziesz, ale jak przejedziesz kota, kurę czy środkiem pola to już się zamieni we wkr*wienie. Niestey jeden taki występ to burza w szklance wody na długo, dlatego tak jak Ty uważam że każdy powinien mieć kontrolowaną nawigację po rajdzie. Każdemu wyjdzie to na dobre, Adam i Jarek nie będą mieli na głowie wściekłych rolników, my nie będziemy musieli znoscic takiej ilośc wrogości, ci którzy oszukują nauczą się jeździć zamiast oszukiwać.
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad

Awatar użytkownika
Iguana Team
Moderator
Posty: 456
Rejestracja: wt 21 maja, 2013
Quad:: Miśki dwa - G7 & 350 IRS
Imię: Jaro
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Kontakt:

Re: CrossCountry Winter 21.02.2015

Post autor: Iguana Team » wt 24 lut, 2015

Dobrze prawicie panowie. Od następnego rajdu sprawdzamy prędkość na dojazdach. A może jak się uda to w ogóle będziemy liczyć czas TYLKO zdobywania pieczątek - w przypadku przeprawowej imprezy. Wjeżdżasz do gniazda - sędzia zapisuje czas wjazdu, wyjeżdżasz - meldujesz się u sędziego i on spisuje ci znów czas. A na dojazdach nie wolno przekraczać np. 50 km/h.
Wszystko jest prawie fajnie dopóki naprawdę nie będzie żadnego wypadku :/
:I love Quadowe Bezdroża:
Najlepsze imprezy tylko z Quadowe Bezdroża. Wejdź i sprawdź

Awatar użytkownika
Zmora1966
Quadowa Grupa Południe
Posty: 2467
Rejestracja: pt 30 sie, 2013
Quad:: CanAm 800XT - była CFka X8, Keeway 300 GTX, Honda
Imię: Sławek
Lokalizacja: Czernichów k. Krakowa
Kontakt:

Re: CrossCountry Winter 21.02.2015

Post autor: Zmora1966 » wt 24 lut, 2015

Ja w 100% popieram to co napisał Jacek, - wprawdzie nie było mnie na tym rajdzie ale na poprzednim były dokładnie te same problemy.
Panowie sami sobie robi krecia robotę.

Przyznam szczerze że jakbym był trzepany przez policję to chyba bym już więcej na dany rajd nie pojechał, bo przecież to nie o to chodzi.

Rozpisujemy się w postach z zrobić z naszym wizerunkiem a a tym samym czasie kilku niedojrzałych Panów którym się marzy być Super Sonikami wali na skróty przez pola i wydaje im się no co ja nie mogę ? no mogę - Przecież zapłaciłem i mi się należy.

Tak się staramy robić wszystko żeby nas organizatorzy imprez nie zamykali na torach ale z drugiej strony sami robimy bydło że na Torach się skończy.

Teraz był Kot a niech nie daj Boże, będzie dziecko czy wspomniany sflustrowany ochroną własnej ziemi rolink który wybignie komuś pod koła... zatrzymasz Quada kolego jeden z drugim? Nie.... Nie i jeszcze raz Nie - nie zatrzymasz........... no i co z tego że on wybiegł, kiedy ktoś jest kaleką lub poniósł śmierć? co z tego że może to nie będzie wina Quadowca? Zawsze będzie! Jak mnie uczono jazdy zawodowej i nadal jak mnie szkolą z jazdy defensywnej zawsze powtarza się jedno...co zrobiłeś ku temu żeby nie doprowadzić do sytuacji zwiększonego ryzyka wypadku?
U nas właśnie jest taka mentalność że jak było zgodnie z przepisami to nie zawiniłem ... a zawiniłeś...bo mogłeś zawsze jechać wolniej, uważać bardziej, przewidzieć co zrobił kierowca...bo twój czubek nosa to nie koniec twojego świata

Jaro, Adam... cóż może kilku kolegów uzna że nie warto jechać bo nie będzie odpowiedniego ciśnienia ale może dla takich lepiej i dla organizatorów niech nie jadą...dopuki się nic nie stało.

Trzymam kciuki za każdy pomyśl który pomoże ogarnąć nieodpowiedzialnych uczestników!
Ostatnio zmieniony wt 24 lut, 2015 przez Zmora1966, łącznie zmieniany 1 raz.
Zmora
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl

:I love QUADOWA GRUPA POŁUDNIE:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy turystyczne, integracyjne i zloty”