Używany misiek 450

[Dwayne]

Witam, ponawiam temat o yamaszcze grizzly 450, Quad jest całkiem fajny, bardzo mi się podoba, znudził mi się strasznie mój turystyk, i ciągnie mnie do przeprawowych, Target nawet fajnie jeździ po górkach, górach i błotku, ale ja chcę błoto, bagna więc moje pytanie czy warto kupić Yamaha grizzly 450 2004 rok a cena do 16 tysięcy, czy to się w ogóle opłaca, czy taka cena porównywana do ceny nowych quadow czyli 26 tysięcy, to taka mała cena jak 16 tysięcy nie będzie utopiona w błoto, Quad z większym przebiegiem i z małą ceną, będzie wstanie jeździć od razu po kupnie bez jakichkolwiek napraw ?
Trochę przynudzam ale strasznie mnie ciągnie do tego sprzętu, a mam mało środku to nie chciałbym kupić szrotu

[bastek1281]

Najlepiej bedzie jak wkleisz adres strony tego quada i wtedy zobaczymy czy opłaca się:)

[robertmuszka]

Co znaczy czy sie opłaca, urna nawet po zdjęciach mało kto jes wróżką aby wyczć quada po fotkach których nawet nie ma.
Chłopie, jesli jesteś w stanie dołożyc do nowego to pewnie że kup nówkę.
Czy misiek 450 jest fajny, pewnie ze jest fajny i wiele potrafi, jeśli w ekipie masz mocniejsze sprzęty to bedziesz odstawał. Sam miałem 400 eigerka na początku i była swietna zabawa, niestety przy miskach 550,660 i 700 wysiadal, więc trzeba było sie przesiadac.

[Dwayne]

http://olx.pl/oferta/yamaha-grizzly-450 ... 75139d169e
na przykład taki misiek, w sumie obejrzeć nic nie grozi, kurde fajna machnina, a jesli chodzi to jeżdże z 750 i 800 są 500 cf moto 4x4, to czasami na górkach lepiej dawałem rade niż CF'ks. na ośce 2x4, nieno ale myślicie że to odpowiedni sprzęt, cały czas szukam różnych ofert

[Robsson]

Czy to dobry sprzęt do przeprawy?
Zapytaj Oskara Pieprzaka bo na nim właśnie zdobył kolejny tytuł przeprawowego mistrza Polski. Tłucze go chyba od 7 lat i bata na niego nie ma. Objeżdża potworki litrowe bo tu nie tylko moc sie liczy ale team partner (czyli w amatorce kolega do wspólnych wycieczek) no i przede wszystkim umiejętności i....... sprzęt.
Do latania bokami i ścigania są inne quady, ale w przeprawie liczą się inne walory niż moc

[Dwayne]

Pan to umie sobie trafić Właśnie go oglądam, racja racja dobrze chodzi maszyna, tak się napatrzyłem że żadne kymco ani inne mnie nie powstrzymają, szukam jakiejś furki, sprzedam targeta i będzie 4x4

[Robsson]

Tylko jeśli to mają być głównie błota to mocy mogłoby być więcej.
Zależy w jakim stylu chcesz błota robić.
Bo jak w stylu ostacruiser to ten misiek odpada Tylko mocny kanam i odpowidnie obuwie....żeby było spektakularnie, efektownie i efektywnie
Ty raczej o muddingu piszesz niż przeprawie. Jak tak to przemyśl to jeszcze.
Niech wypowiedzą się spece od obrzucania się błotem.

[robertmuszka]

Robsson co ś było o górkach a Ty w błoto kolege pakujesz, Oskar też błota po pachy raczejnie robi, chyba sie zapędziłeś trochę.

[Robsson]

Roberto, na początku odczytałem to tak jak Ty ale po pierwszym moim poście dotarło do mnie, że kolega nie pisze o jeździe przeprawowej quadem ale o przeprawach bagiennych. Potrzebuje silnej koparki na dobrych oponach do przewalania błota wg mnie. I misiek 450 sądzę że do tego co napisał Dwayne będzie jednak za słaby. Ale z pewnością też skutecznie to zrobi pod wprawnym jeźdźcem.
Zależy jaką "szkołę" chce robić?
Czy na mocnym quadzie z pełną piz*dą przez bajoro i kopać jak koparka czy np jak Mudmaker/Fabig (tak mi jakoś przyszło z jakiś filmików) chodzić koło quada połowę albo więcej czasu.
Bo napisał:

....znudził mi się strasznie mój turystyk, i ciągnie mnie do przeprawowych, Target nawet fajnie jeździ po górkach, górach i błotku, ale ja chcę błoto, bagna .......

Stąd ta lekka zmiana u mnie w poście.
Tak mi się wydaje.

[robertmuszka]

KUrcze mozesz misc rację , za szybko czytam.
Pewnie ze jak chcemy walić błotem na lewo i prawo to raczej misiek za słaby ale do jazdy, lub spacerów obok quada to styknie.