Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Wasze doświadczenia i pytania związane z quadami Kymco
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
DKfan
Posty: 1979
Rejestracja: wt 21 sty, 2014
Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
Imię: Jacek

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: DKfan » pn 29 maja, 2017

Masakra, u mnie w XXC krzyżaki od nowości, regularnie smarowane i luzów brak
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad

Awatar użytkownika
mesel
V-ce Admin
Posty: 1179
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: mesel » pn 29 maja, 2017

Muszę to sprawdzić dokładnie bo może być jeszcze inna opcja. Któryś badziewny klocek hamulcowy z tyłu delikatnie się rusza i stuka w zacisk.

Awatar użytkownika
oolsztyniak
Moderator
Posty: 4252
Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
Quad:: xxc 1000r
Imię: Łukasz

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: oolsztyniak » pn 29 maja, 2017

Jacku nie we wszystkich quada idzie smarować krzyżaki.
Nie ma kalamitki nie ma smarowania
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc :(
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga :twisted:

Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.

Awatar użytkownika
DKfan
Posty: 1979
Rejestracja: wt 21 sty, 2014
Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
Imię: Jacek

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: DKfan » pn 29 maja, 2017

Prawdę rzecze Łukasz, pamiętam zatarty krzyżak w X8 który elegancko się zatarł i spowodował urwanie wału i demolkę tylnego zacisku.
W Kymco chyba rzeczywiście też nie ma. Przy wymianie krzyżaka dobrze już zrobić kalamitkę podobnie jak w wahaczach
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad

robertmuszka
Posty: 946
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Quad:: g700 2014 plus zólte xxc 800 2015
Imię: Robert
Lokalizacja: Sompolno koło Konin

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: robertmuszka » pn 29 maja, 2017

Misiek jest bez krzyżaków.

Awatar użytkownika
jarecki13
Posty: 627
Rejestracja: ndz 26 cze, 2011
Quad:: TraktoReX 680 :)
Imię: Jarek
Lokalizacja: Dolny Śląsk B-c

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: jarecki13 » pn 29 maja, 2017

Honda ma ale zabezpieczony manszetą :)

Awatar użytkownika
mesel
V-ce Admin
Posty: 1179
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: mesel » czw 31 sie, 2017

Cisza w temacie ale powoli zbliżamy się do okresu, w którym zaczyna się przyjemna jazda. Lato zdecydowanie nie jest dla mnie atrakcyjne bo za dużo spacerowiczów, rowerowiczów i innych upierdliwych "iczów" na trasach.

Mało ostatnio jeździłem bo nie było czasu i okazji ale MXU dostało nowe opony w miejsce Zilli, które mi niezbyt pasowały. To jest bardzo dobra guma ale mało uniwersalna dlatego w jej miejsce wpadły Abuzzy. Rozmiar zostawiłem seryjny czyli 25". Większe mają też swoje plusy ale zdecydowanie zamulają Kymco, które i tak nie cierpi na nadmiar mocy.

Obrazek

Obrazek

Jestem po jednej wycieczce na żwirownię i nie zauważyłem jak na ten moment jakichś problemów. Zobaczymy co będzie po jesiennej wycieczce pod Suwałki ;).

Stan licznika dobił do 2000 km także czas na kolejny przegląd gwarancyjny. Miałem go robić już sam ale szkoda mi jednak jeszcze roku gwarancji. Zrobią tylko podstawowe rzeczy a resztę czyli wymiana końcówek drążków kierowniczych, klocki przód i dodatkowy zacisk tył, zbieżność zrobię własnoręcznie.

Robsson
Posty: 935
Rejestracja: pn 25 sie, 2014
Quad:: canam

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: Robsson » czw 31 sie, 2017

Bardzo dobre oponki do szutrowego turystycznego latania, w takich warunkach dla mnie jedynie podatność na przebicia jest minusem ( ale może miałem pecha - pisane już było).
Oponka lekka, fajnie sprawdza się też na podjazdach o dość zwięzłym i lekko sypkim podłożu. Słaba w piasku i błocie wg mnie. Ale do turystyki szutrowej jak najbardziej.
Zilla do innego przeznaczenia jednak. Co w Zillach konkretnie Ci przeszkadzało?
V2.....sound of madness :twisted:

Awatar użytkownika
mesel
V-ce Admin
Posty: 1179
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa - Wawer
Kontakt:

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: mesel » czw 31 sie, 2017

W Zillach przede wszystkim przeszkadzał mi rozmiar. Założyłem 26" i to mocno zmuliło quada. Dodatkowo przy szybszej jeździe się podwijały/ wykładały. Opona świetna do błota i to nie podlega dyskusji. Nie za bardzo jednak sprawdza się w turystyce gdzie większość to właśnie szutry i szybkie przeloty.

Awatar użytkownika
jarecki13
Posty: 627
Rejestracja: ndz 26 cze, 2011
Quad:: TraktoReX 680 :)
Imię: Jarek
Lokalizacja: Dolny Śląsk B-c

Re: Przygoda z MXU 500 2016 - dziennik po(quad)owy/blog

Post autor: jarecki13 » czw 31 sie, 2017

Zilla jest strasznie miękka i dlatego się wygina , kiedyś po jednej wycieczce w górach nie sądziłem ,że aż tak można zetrzeć przednie klocki gumy i powyginać je przy zjazdach na hamulcu , co do abuzz fajna oponka i nie ściera się aż tak jak alltrak , co do twoich gum to chyba trochę przesadziłeś z ciśnieniem w oponach bo wyglądają jak balony, zejdź z ciśnieniem tak aby oponka przy twoim obciążeniu dotykała jak największą powierzchnią do podłoża, tylko nie za bardzo bo zleci ci z felgi ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kymco”