Outlander 500 L Jazdy i użytkowanie

Wasze doświadczenia i pytania związane z quadami Bombardier / Can-am
Awatar użytkownika
marioIII
Posty: 692
Rejestracja: wt 20 sty, 2015
Quad:: siwy OUT 500L był: Sportsman 800 EFI i Rancher TRX 350 FE
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Katowice

Outlander 500 L Jazdy i użytkowanie

Post autor: marioIII » pt 26 cze, 2015

No temat wrócił jako żywy bo w poniedziałek mój polar wędruje do salonu w rozliczeniu i biorę nowego w tym samym salonie który jest przedstawicielem kilku marek polarris canam i egzotyczne.
budżet max 38 tys i tylko nowy z homologacją w zaszadzie w tym salonie mam do wybory tylko polarisa 800 sportsmana lub xp 570 albo can-am 450 i 500 w kilku konfiguracjach.
Na dzień dzisiejszy skłaniam się ku modelowi can-am Outlander L 500 DPS o mocy 46 KM mógłbym poczekać też do sierpnia na podobny model ale o poj 570 i mocy 48 KM bo będzie chyba nieco inaczej wyposażony w tej kasie ale mało o tym na sieci.
Jako że do tej samej wody dwa razy się nie wchodzi skoro jest jeszcze tyle rzek odpuszczę sobie raczej XP 570 i sp 800 by spróbować czegoś nowego z nieeżółtym kanadyjskim wynalazkiem, zastanawiam się wszakże nad wersją L max dłuższą o 20 cm i cięższą chyba o 7 kg z siodełkiem z uwagi na moich dwóch maloletnich synów ale boję się, że z kolei dostanę szału podczas manewrowania tym w gęstym w lesie i na garbach podjazdów zahaczając tylkiem lub wieszając maszynę, w sumie w domu leży nowy kufer z siedziskiem kimpex po polarisie, który zawsze będę mógł założyć, jednak z nim też mi się gorzej jeździ w terenie i musiałbym pomyśleć nad rozwiązaniem szybkiego montażu/demontażu.



Pytanie zasadnicze jak to jest z tą homologacją na pojazd samochodowy bo owszem dostanę taką z quadem europejską ale jesli wezmę wersję outlandera krótką to jest to jednosobowe a jak Lmax wybiorę to pojazd dwuosobowy ???tak mówi salon.

Jest taki podział na jedno i dwuosobowe w pojazdach samochodowych innych? Będę miał wbite w dowód coś co swiadczy, iż będzie tylko jednoosobowy?
Jeśli ktoś chciałby pośmigać w zielonogórskim lub na Śląsku
https://www.facebook.com/marioIIIPL
https://www.youtube.com/playlist?list=PL5lFyuP3ZljO-U2x85z_Bt4eB7q_xu3hG

Awatar użytkownika
DKfan
Posty: 1979
Rejestracja: wt 21 sty, 2014
Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
Imię: Jacek

Re: Mój kolejny quad tym razem nowy z rejestr, budżet 33-40

Post autor: DKfan » pt 26 cze, 2015

Polaris jest fajny dopóki nie są konieczne poważniejsze naprawy, wtedy trzeba się pofatygować do ludzi specjalizujących się w Polarisie, np .Sheltona ale wiadomo że za fachowca z wiedzą i specjalistycznymi narzędziami się płaci. Ponadto z moich obserwacji tematów forumowych to jednak Polaris sypie sie o wiele częściej niż Can-am, począwszy od zawieszenia a skończywszy na elektronice.
Dylemat długi czy krotki jest podobnie zawiły jak temat opon (chociaż w oponach łatwiej znaleźć konsensus) długi to większa wygoda dla pasażera i większe bezpieczeństwo pokonywania prostych podjazdów/zjazdów. Krótki daje więcej radości z jazdy na ketej trasie, przy stuku jazdy sportowym ze względu na znaczącą róznice w zwrotności i lekkość prowadzenia, nie trzeba go siła nakłaniać do współpracy, generalnie sprzęt bardziej przyjazny do technicznej i sportowej jazdy.

Jeżeli chodzi o różnicę między 500-570L oprócz zwiększenia mocy i momentu obrotowego trudno je wskazać, na pewno będą odczuwalne ale nie jakoś wybitnie. Sprawdz jaka będzie różnica cenowa. Jeździłem zwykłym Outlanderem 500 (cięższy o jakieś 20-30kg) i dynamika odczuwalna była na poziomie mojego KQ, więc chyba akceptowalna.
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad

Awatar użytkownika
marioIII
Posty: 692
Rejestracja: wt 20 sty, 2015
Quad:: siwy OUT 500L był: Sportsman 800 EFI i Rancher TRX 350 FE
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój kolejny quad tym razem nowy z rejestr, budżet 33-40

Post autor: marioIII » pt 26 cze, 2015

Cena nowej 570 jest niższa o 200$ i 2 KM więcej o Nm nic nie ma, czyli symbolicznie i cena i moc, można powiedzieć że taka sama. No właśnie o te szybkie szutry się boję bo uwielbiam taką jazdę.
Z fotografii na stronach w USA podstawowe wersje 570tki mają osłonę plastikową na kierownicy, "błotne" opony i chyba bumper przód oraz inne stelaże na bagażnikach a to już coś, jednak oznaczenia wersji w usa są inne niż na stronie PL więc ciężko zdiagnozować w jakim setupie będą dostępne w PL a są tylko 2 bo DPS i PRO.

ps. oponki powędrują z polarisa Big Horny 26 cali bo są na jakichś 70-80% stanu.
No i już wiem, że i dystanse się przydadzą.
Jeśli ktoś chciałby pośmigać w zielonogórskim lub na Śląsku
https://www.facebook.com/marioIIIPL
https://www.youtube.com/playlist?list=PL5lFyuP3ZljO-U2x85z_Bt4eB7q_xu3hG

Awatar użytkownika
DKfan
Posty: 1979
Rejestracja: wt 21 sty, 2014
Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
Imię: Jacek

Re: Mój kolejny quad tym razem nowy z rejestr, budżet 33-40

Post autor: DKfan » pt 26 cze, 2015

Doszły 2 nowe wersje XMR i jakaś super wypaśna wersja LE będąca odpowiednikiem XT, oczywiście za odpowiednią cenę 1000euro więcej.
Moment obrotowy na pewno wzrósł bo pojemność zwiększyła się o 70ccm.
Jeżeli chodzi o opony to sprzedałbym te 26 i zainwestował w coś lżejszego, oryginalne gumy 26' montowane w Outlanderze waża 36kg a Twoje 51kg, sporo stracisz na dynamice.
Założyłbym 26' Carlisle ACT, ItP Mudlite XL, CST Abbuz to dość lekkie gumy.

Dystanse koniecznie 4x30mm
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad

Awatar użytkownika
marioIII
Posty: 692
Rejestracja: wt 20 sty, 2015
Quad:: siwy OUT 500L był: Sportsman 800 EFI i Rancher TRX 350 FE
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój kolejny quad tym razem nowy z rejestr, budżet 33-40

Post autor: marioIII » śr 23 lis, 2016

Mój temat trochę zastygł a quad jeździ od lipca 2015 i przeszedł kilka modyfikacji i usprawnień, od października 2016 odpoczywa.
A że ja czasu mam teraz dużo, to można coś skrobnąć:
Sprzęt ma nawinięte 2.380 km i 120 mth, czyli standardowo, choć jak na 1,5 roku jazdy to za wiele nie ma:)
Oprócz standardowego katalogowego wyposażenia wersji 500L ze wspomaganiem, dołożone zostały:
-ori osłony dłoni - kierownica w outlanderze bez nich wygląda łyso i dziwnie no i robią robotę.
-ori snorkle kpl jak w XMR bez komina końcowego, u mnie dochodzi wszytko pod osłonę licznika
-kpl osłon alum spodu zygo,
-dystanse 4 x2 cm,
-podgrzewane manetki i kciuk Bronco,
-opony BigHorn 2.0 w rozm 26'
-bumper przód,
-lampy led przód,
-płyta + wyciągarka warn+syntetyk+zestaw bezprzewodowy,
- płyta+ pług,
-skrzynia przód,
-własnej roboty profilowana siatka osłaniająca chłodnicę,
-wymienione kilka kalamitek na kalimitki z innym kątem(ułatwia smarowanie),

Wymienione raz klocki hamulcowe, 1 uszczelniacz w przednim moscie, pasek napędowy pomimo, że wyglądał dobrze profilaktycznie zalecone i wykonane w serwisie.
Quad od lipca 2015 będzie miał 4 wizytę w ASO (blisko mam jakieś 5 km:) ), 4 wym oleju silnikowego i filtra (w tym jedna po 200 km), raz wymieniony filtr paliwa, 2 razy oleje w napędach.

Aktualnie zlecony pełen standardowy serwis gwarancyjny nr 4 oraz:

1.poprawić rozłączające się mocowania przy włącznikach ledów
2. umyć i zakonserwować linę,
3. uzupełnić brakujące spinki i kołki mocowań, tył nadkola,
4. oczyścić i sprawdzić szczelność kanałów i rurek wszelkich odpowietrzeń,
5. sprawdzić bałaganik pod osłoną licznika, wyczyścić/"zakonserwować",
6. sprawdzić „rozbieżność” kół z przodu,
7. zdemontować osłony spodu, oczyścić ramę polakierować ew. ubytki lakieru,
8. nabić kalamitki,


W planie, jeśli będzie możliwość mojego dalszego quadowania - dołożenie hamulca tylnego z klaką po prawej, jak nie to sprzedaż w 2017.. w zaufane dobre ręce.
Załączniki
serwis w Katowicach
serwis w Katowicach
maly2.jpg
maly3.jpg
tu jeszcze bez osłon na Skawie
tu jeszcze bez osłon na Skawie
Jeśli ktoś chciałby pośmigać w zielonogórskim lub na Śląsku
https://www.facebook.com/marioIIIPL
https://www.youtube.com/playlist?list=PL5lFyuP3ZljO-U2x85z_Bt4eB7q_xu3hG

Awatar użytkownika
Ikar
Posty: 2449
Rejestracja: śr 10 paź, 2012
Quad:: Honda xxc
Imię: Artur

Re: Mój kolejny quad tym razem nowy z rejestr, budżet 33-40

Post autor: Ikar » śr 23 lis, 2016

Tak z ciekawości jak wyglądał Twoj pierwszy przegląd w ASO co sie na niego składało i ile to Cie kosztowało
Ozo Drapers Squad

Awatar użytkownika
marioIII
Posty: 692
Rejestracja: wt 20 sty, 2015
Quad:: siwy OUT 500L był: Sportsman 800 EFI i Rancher TRX 350 FE
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój kolejny quad tym razem nowy z rejestr, budżet 33-40

Post autor: marioIII » czw 24 lis, 2016

na pewno to co zaleca książka +ew. jakieś moje zlecenia, teraz mam książkę w serwisie więc nie sprawdzę dokladnie zakresu, na pewno była wym oleju silnikowego i filtra oleju,wymieniany był też olej w napędzie 75W140 API GL-5. Zakładałem też osłonę kierownicy XT.

Za przeglądy płacę ok. 600 zł (bez dodatkowego zakresu licząc) wzwyż, zawsze mam jakieś życzenia związane z dodatkowym osprzętem lub modyfikacjami jak np.dołożenie odpowietrzeń, wlotów czy wylotów z XMR, więc ciężko potem stricte policzyć ile kosztowałby sam przegląd gwarancyjny :) bo na koszty dochodzi za każdą wizytą kolejny szpej i robocizna z nim związana.
Generalnie z cen jestem zadowolony bo jako klient, który serwisuje w Wariant 2 czwarty chyba rok swoje quady, dostaje "rabaty lojalnościowe". Pierwszego quada serwisowałem w innym ASO i kosili mnie jak za zboże a pogadać z kimś rozsądnym o problemach technicznych lub planowanych modach bylo ciężko.
Dodatkowo przyjmowany jestem już "poza kolejką"no ale kupiłem u nich ostatnią maszynę i aktualnie serwisuje tam 2 sztuki.

Tak czy siak serwis i ludzie godni polecenia, nigdy jeszcze mnie nie zawiedli i nie zszokowali ceną za wykonane prace.
Jeśli ktoś chciałby pośmigać w zielonogórskim lub na Śląsku
https://www.facebook.com/marioIIIPL
https://www.youtube.com/playlist?list=PL5lFyuP3ZljO-U2x85z_Bt4eB7q_xu3hG

Awatar użytkownika
DKfan
Posty: 1979
Rejestracja: wt 21 sty, 2014
Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
Imię: Jacek

Re: Outlander 500 L Jazdy i użytkowanie

Post autor: DKfan » czw 24 lis, 2016

Mnie zszokowała informacja o profilaktycznej wymianie paska. Mój pasek przetrwał ponad 5000km i poszedł na zapas tylko dla tego że osiągnął serwisowy limit szerokości. Wymiana profilaktyczna nie ma żadnego uzasadnienia, wymieni się tylko jeżeli pasek nie spełnia wymagań technicznych (szerokość, przypalenie aż do zeszklenia, mocne spękanie) i naczej to tylko kaprys, co więcej w wielu quadach paski na 1 montaż są lepszej jakości niż kupowane jako części zamienne. Jak komuś zależy na profilaktyce to po lepiej wozić ze sobą pasek na zmianę.
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad

Awatar użytkownika
marioIII
Posty: 692
Rejestracja: wt 20 sty, 2015
Quad:: siwy OUT 500L był: Sportsman 800 EFI i Rancher TRX 350 FE
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Katowice

Re: Outlander 500 L Jazdy i użytkowanie

Post autor: marioIII » czw 24 lis, 2016

Serwis w tym interesu ani kaprysu (mechanik b doświadczony w BRP) nie miał, bo nowy pasek już miałem kupiony na zapas, więc chyba było to podyktowane jego pęknięciami, choć jak dla mnie były nie duże ale to oni się znają lepiej. Efektem czego teraz ten z 1 montażu jeździ na zapasie :)

fotki:
Załączniki
img-20161124-171601.jpg
img-20161124-171551.jpg
img-20161124-171547.jpg
img-20161124-171432.jpg
Ostatnio zmieniony czw 24 lis, 2016 przez marioIII, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli ktoś chciałby pośmigać w zielonogórskim lub na Śląsku
https://www.facebook.com/marioIIIPL
https://www.youtube.com/playlist?list=PL5lFyuP3ZljO-U2x85z_Bt4eB7q_xu3hG

Awatar użytkownika
DKfan
Posty: 1979
Rejestracja: wt 21 sty, 2014
Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
Imię: Jacek

Re: Outlander 500 L Jazdy i użytkowanie

Post autor: DKfan » czw 24 lis, 2016

Wydaje mi się że to polityka naciągania serwisów, mój pasek od 1500km miał po wewnętrznej stronie pęknięcia, za każdym razem w serwisie namawiali mnie na wymianę a ja za każdym razem odmawiałem co oni kwitowali obrażoną miną i stwierdzeniem "jak sobie chcesz". Pasek przejechał z tymi pęknięciami dodatkowe 4000km i nadal nadaje się do jazdy.
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad

ODPOWIEDZ

Wróć do „Bombardier / Can-am”